Grunwaldzka: coraz więcej nowych torów
Ulica Grunwaldzka zmienia się nie tylko na odcinku pomiędzy Roosevelta, a rondem Jana Nowaka Jeziorańskiego. Intensywne prace prowadzone są także pomiędzy Smoluchowskiego i Malwową.
Choć w ostatnim czasie uwaga poznaniaków skupia się przede wszystkim na dobiegającej końca przebudowie torowiska w ciągu ulicy Grunwaldzkiej na odcinku od Roosevelta do ronda Jana Nowaka Jeziorańskiego i samym rondzie, intensywne prace trwają także na odcinku trasy pomiędzy Smoluchowskiego a Malwową.
Nowe torowisko ułożono już do wysokości zjazdu na tory odstawcze przy Budziszyńskiej. To właśnie do Budziszyńskiej dojedziemy tramwajem na EURO 2012. - Powody są dwa. Na EURO będzie konieczność podstawiania w krótkim czasie wielu składów tramwajowych. Na torach odstawczych przy Budziszyńskiej może czekać 10 składów na zakończenie meczu. Na Junikowie nie ma torów odstawczych i mogą się tam zmieścić tylko dwa składy. Ważniejszy powód to jednak problemy z zasilaniem tramwajów - tłumaczył nam w marcu Andrzej Nowakowski, prezes Infrastruktury EURO Poznań.
Fragment nowych torów pojawił się także w okolicach ulicy Cmentarnej. Na całej trasie widać już słupy sieci trakcyjnej. Zmiany zachodzą też na samej pętli Junikowo. Poza budynkiem dyspozytorskim, który pokazywaliśmy kilka tygodni temu, pojawiły się tutaj pierwsze elementy konstrukcji wiaty peronowej.
Choć na Junikowo nie będziemy mogli w czasie EURO dojechać tramwajami, dotrą tam samochody i autobusy. Problem tramwajów zostanie rozwiązany po zamontowaniu nowego kabla sieciowego na węźle Smoluchowskiego, co ma nastąpić w trakcie przebudowy, która rozpocznie się już po Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej.