PKP: w opuszczonym budynku będzie galeria

W grudniu pisaliśmy o opuszczonym budynku należącym do PKP, który znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie mostu Teatralnego. Poznaniacy skarżyli się, że jest to kiepska wizytówka Poznania. W najbliższych miesiącach ruina zamieni się w architektoniczną perełkę!

Gdy w grudniu poruszaliśmy temat opuszczonego budynku, PKP zapewniało, że o obiekcie pamięta, ale nie może z nim nic zrobić. - O procesie niszczenia, czy dewastacji na bieżąco informujemy policjantów oraz służby kolejowe. Ale przecież nikt nie będzie stał przy tym obiekcie 24 godziny na dobę. To jest niewykonalne - tłumaczył Łukasz Więcek, rzecznik PKP PLK.

Więcek zdradził nam wówczas, że są prowadzone rozmowy z podmiotem, który chciał obiekt wydzierżawić. - Obiekt został już wydzierżawiony osobie, która ma spore plany co do tego budynku - uchyla rąbka tajemnicy PKP PLK.

Udało nam się dotrzeć do inwestora, który już rozpoczął prace w budynku. To Janusz Zięba. - Kolej od dawna jest nam bliska, bardzo wzięliśmy sobie do serca fatalny stan tego kolejowego budynku - tłumaczy żona Zięby. - Chcemy, by obiekt po remoncie spełniał kilka funkcji.

Ma tu się mieścić m.in. galeria sztuki, w której swoje dzieła będą mogli prezentować młodzi artyści. - Planujemy nawiązanie kontaktów z poznańskimi uczelniami tak, by umożliwić osobom uzdolnionym prezentowanie dzieł w galerii. Dodatkowo znajdzie się tutaj miejsce na izbę pamięci kolejowej.

A to nie koniec. Inwestor planuje, że w obiekcie znajdzie się także informacja kolejowa i mini gastronomia. - Budynek trzeba w jakiś sposób utrzymać. Sprzedaż kawy, czy ciasta powinna zapewnić na to środki.

Czy to wszystko zmieści się w tak małym budynku? - Zmieści się, bo planujemy dobudowanie niewielkiego, parterowego obiektu. Mamy już pozwolenie na budowę, projekt architektoniczny. Wszystko wskazuje na to, że prace budowlane rozpoczną się w przyszłym tygodniu. Nie wiem, czy uda nam się zdążyć do EURO, ale bardzo byśmy tego chcieli.

Zięba podkreśla, że chce stworzyć architektoniczną perełkę z opuszczonego obiektu. - To będzie miejsce atrakcyjne, w którym będzie można usiąść, oglądać jadące pociągi. W pobliżu jest park, który zachęca do spacerowania. Wierzymy, że takie miejsce jest tutaj potrzebne.