Biblioteka Raczyńskich: nowe skrzydło od stycznia

Prawdopodobnie dopiero w styczniu przyszłego roku czytelnicy będą mogli skorzystać z nowego gmachu Biblioteki Raczyńskich. Do końca czerwca budynek ma być gotowy. Kolejne miesiące upłyną na jego wyposażaniu.

Według pierwotnego planu nowy budynek Biblioteki Raczyńskich przy al. Marcinkowskiego miał być oddany do użytku w maju bieżącego roku. Zakładano, że jeszcze w tym roku pierwsi czytelnicy będą mogli z niego skorzystać.

Inwestycja należy do skomplikowanych, stąd pewien poślizg. - Liczymy, że do końca czerwca obiekt uzyska wszystkie niezbędne pozwolenia i z początkiem lipca będziemy mogli zacząć go wyposażać - tłumaczy Wojciech Spaleniak, dyrektor Biblioteki Raczyńskich. - Właśnie ogłosiliśmy przetarg na przygotowanie i dostarczenie do obiektu rozwiązań informatycznych.

Zanim jednak do obiektu wejdą pierwsi czytelnicy, trzeba go będzie wypełnić książkami. - Musimy przenieść całą filię z ulicy Święty Marcin, a także część książek z ulicy Wronieckiej. Dodatkowo, posiadamy magazyn, w którym znajduje się blisko 60 tysięcy książek. Mają trafić do nowego obiektu. Nie będzie to zwykłe przewiezienie i ułożenie książek. Wszystkie muszą trafić do specjalnego systemu. To może potrwać.

Spaleniak wierzy, że pierwsi czytelnicy skorzystają z nowego skrzydła biblioteki w styczniu przyszłego roku. - Asekurujemy się też terminem lutowym, ale mimo wszystko liczę, że biblioteka zacznie działać w styczniu.

W nowym skrzydle Raczyńskich znajdzie się miejsce dla blisko miliona woluminów. 60 tysięcy książek znajdzie się w głównej wypożyczalni. Na parterze budynku mieścić się będą kawiarnia z codzienną prasą i dostępem do Internetu, sala wystawowa oraz specjalna biblioteka dla dzieci. Na drugim piętrze znajdzie się czytelnia - książkowa, multimedialna i czasopism.

Na wyższy poziom biblioteki wejdą tylko upoważnione osoby. Będzie się tam mieścił dział zbiorów specjalnych i pracownie. Dwa ostatnie piętra przeznaczono na magazyny. Pod budynkiem znajdzie się parking podziemny na około 40 samochodów. Będą z niego korzystać pracownicy i czytelnicy.

Koszt inwestycji to blisko 73 miliony złotych. 60% daje miasto, resztę Unia Europejska.