Poznański Rower Miejski od wtorku?
Choć w niedzielę punktualnie o godzinie 12.00 w Poznaniu miał zacząć działać system Poznańskich Rowerów Miejskich - bez problemów funkcjonowała tylko jedna stacja - na Garbarach. - Mamy problem techniczny, który ma być rozwiązany do wtorku - zapewnia Nextbike.
W sobotę Łukasz Wasiuta z Nextbike Polska zapewniał, że w niedzielę na 100% system zacznie działać. Jak się jednak okazało, pojawiły się niespodziewane problemy techniczne, które uniemożliwiły poznaniakom wypożyczanie rowerów na sześciu z siedmiu stacji.
- W niedzielę wystąpiły problemy techniczne na niektórych stacjach Poznańskiego Roweru Miejskiego. Jeszcze tego samego dnia technicy Nextbike przystąpili do ich usuwania. Z najświeższych informacji wynika, że usterka powinna być usunięta najpóźniej we wtorek i wówczas system będzie działał bez zarzutu - mówi Wasiuta.
Problemy z systemem mają ci poznaniacy, którzy chcą wypożyczyć rower nie używając telefonu komórkowego. - Problem nie występuje, jeśli wypożyczamy rower przy użyciu komórki. Pojawia się tylko, gdy chcemy wypożyczyć rower obsługując niektóre terminale na stacjach - tłumaczy Wasiuta.
Siedem stacji pojawiło się na ulicy Półwiejskiej, Moście Teatralnym, Placu Wolności, Małych Garbarach, rondzie Śródka, rondzie Rataje oraz Dworcu Zachodnim. Samoobsługowe wypożyczalnie planowo mają być czynne od marca do końca listopada, jeśli jednak warunki pogodowe na to pozwolą - na takich rowerach pojeździmy dłużej.
Każde pierwsze 20 minut korzystania z rowerów będzie bezpłatne. Od 21 do 60 minut zapłacimy 2 złote, a za każdą kolejną godzinę - 4 złote. Firma nie przewiduje kaucji. Z założenia wypożyczonym rowerem mamy pokonywać przede wszystkim krótkie trasy po poznańskich ulicach.
