Zjeżdżalnia na dworcu: piszą do prezydenta

Pomysłodawcy bloga Ulepsz Poznań, którzy w marcu zakończyli głosowanie na najciekawszy pomysł umieszczony na swoim portalu, zwrócili się do prezydenta Poznania oraz miejskich radnych z prośbą o pomoc w realizacji inwestycji. Wygrała zjeżdżalnia na dworcu.

23 marca na blogu Ulepsz Poznań zakończyło się głosowanie na pomysł mający ulepszyć Poznań. Mieszkańcom naszego miasta najbardziej spodobała się idea stworzenia zjeżdżalni na dworcu PKP. Inicjatywa, którą obecnie na żywo można podziwiać w Utrechcie, wyprzedziła akcję sadzenia drzew o... 12 głosów.

Pomysłodawcy bloga, zgodnie z obietnicami, nie chcą pozostawić wygranej jedynie na papierze i zaczynają walkę o zrealizowanie projektu. Do prezydenta Grobelnego oraz miejskich radnych trafił oficjalny list z prośbą o poparcie pomysłu zjeżdżalni.

- Jesteśmy świadomi, iż zaawansowane stadium budowy dworca wyklucza możliwość zainstalowania zjeżdżalni na jego obszarze. Mamy jednak nadzieję, że inwestor pozytywnie rozpatrzy realizację pomysłu na przykład przy mającym powstać centrum handlowym obok dworca - pisze w liście otwartym Paweł Głogowski, autor bloga Ulepsz Poznań.

- Zjeżdżalnię w Utrechcie zaprojektowało biuro projektowe HIK Ontwerpers, które uznało, iż ów pomysł będzie nie tylko ciekawym urozmaiceniem wizerunku stacji, ale także formą ukłonu w stronę pasażerów, którzy codziennie korzystają z dworca. Poznań mógłby być pierwszym miastem w Polsce z tak oryginalnym elementem umieszczonym w sferze przydworcowej. Co więcej, biorąc pod uwagę, iż Poznań Główny to drugi dworzec w Polsce co do ilości obsługiwanych pasażerów, projekt byłby świetną reklamą dla całego miasta - podkreśla.

- Zaletą projektu jest niewątpliwie jego prostota, a zarazem korzystny stosunek ceny do oddziaływania społecznego. Mamy więc ogromną nadzieję, że zdecydują się Państwo poprzeć naszą inicjatywę i pomóc w jej realizacji - kończy Głogowski.

Już w trakcie trwania głosowania o zdanie w tej kwestii pytaliśmy TriGranit, który stawia poznański dworzec oraz galerię Poznań City Center. - Można pomyśleć nad tym, co ma towarzyszyć galerii. Jeśli poznaniakom podoba się takie rozwiązanie, warto zastanowić się nad zjeżdżalnią. Mała architektura zaplanowana przy PCC nie jest jeszcze gotowa, co daje nam pewne możliwości. Z uśmiechem można się pochylić nad taką koncepcją. Przecież do galerii będą też przychodzić rodziny z dziećmi, a dla nich może to być niewątpliwie atrakcja - tłumaczył wówczas Przemysław Terlecki.

Do sprawy będziemy wracać.