Warta zagra w niedzielę z Sandecją

Warta Poznań w niedzielę o godz. 16.00 zmierzy się na stadionie przy ul. Bułgarskiej z Sandecją Nowy Sącz. - Mamy wyszarpać to zwycięstwo - mówi trener zespołu Jarosław Araszkiewicz.

- Aby wygrać z Sandecją, cały zespół musi zagrać dobre zawody. Na murawie Stadionu Miejskiego nie da się grać w piłkę, musimy więc pokazać walkę, determinację i wyszarpać to zwycięstwo. Jeśli podejdziemy do tego meczu bez odpowiedniej mobilizacji, nie osiągniemy zakładanego celu. Mam szesnastu ludzi, którzy mogą znaleźć się w wyjściowej jedenastce. Wahania ich formy są spore, w związku z czym mam niemały ból głowy - mówi przed niedzielnym spotkanie trener Warty Poznań, Jarosław Araszkiewicz.

Wszyscy piłkarze Warty są zdolni do gry, nie pauzują za nadmiar żółtych kartek. Do pierwszej jedenastki mają wrócić dwaj środkowi obrońcy Łukasz Jasiński i Krzysztof Sobieraj, którzy pauzowali za nadmiar żółtych kartek w meczu z Piastem. Jedynym zawodnikiem, który narzeka na uraz, jest Tomasz Magdziarz, jednak do niedzieli powinien wrócić do pełnej dyspozycji.

Natomiast Sandecja w rundzie wiosennej przegrała na wyjeździe z Polonią Bytom, a tydzień temu wygrała na własnym obiekcie z Pogonią Szczecin 1:0 i przełamała w ten sposób passę pięciu spotkań bez zwycięstwa. Zespół przyjedzie do Poznania pewny swoich umiejętności i będzie chciał zdobyć kolejne punkty, gdyż nie jest pewny utrzymania w I lidze. Kluczowymi graczami w zespole Roberta Moskala są: Arkadiusz Aleksander, Filip Burkhardt, Tomasz Midzierski czy bramkarz Gerard Bieszczad.

Spotkanie 23. kolejki I ligi Warta Poznań - Sandecja Nowy Sącz zostanie rozegrane w niedzielę, 1 kwietnia o godz. 16.00 na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej. - Zapraszamy na mecz rodziców z dziećmi, gdyż przygotowaliśmy specjalne rabaty dla rodzin, a dla najmłodszych kibiców kilka atrakcji. Mecz ze zniżką mogą również zobaczyć studenci, kobiety oraz osoby powyżej 65 roku życia. Bilet ulgowy kosztuje 8 złotych - mówi rzecznik prasowy klubu, Hubert Niedzielski.