Targowiska: wraca Zielony Bazar
W sobotę na plac Bernardyński powróci po zimowej przerwie Zielony Bazar - pierwsze w Poznaniu miejsce, gdzie można kupić produkty ekologiczne. Idea targowisk w Poznaniu ma się dobrze, ale poznaniacy wskazują także ich słabe strony.
W dobie marketów i centrów handlowych zakupy na targowiskach nie są tak popularne jak jeszcze kilkanaście lat temu. Mimo to takie miejsca mają swoich wiernych fanów. - Od lat kupuję warzywa i owoce na Rynku Wildeckim. Są świeże, zdrowe i co najważniejsze - sprawdzone - tłumaczy Anna, mieszkanka Wildy.
Ale na Rynku Wildeckim można kupić nie tylko owoce, czy warzywa. Znajdziemy tu ogromny wybór ciętych kwiatów, bakalie, a nawet bieliznę i ubrania. Wady targowisk? Ścisk, brak komfortu kupowania i brak zadaszenia - to najczęściej wymieniają poznaniacy.
Niektórym rynki, a raczej ich forma, przeszkadzają. - Brud, stare stragany z obrzydliwymi daszkami, dziurawa nawierzchnia - a administrator pieniądze kasuje i nic nie robi w celu poprawy sytuacji - pisze Magda o Rynku Łazarskim. - Tutaj można spotkać dużo turystów z Niemiec - ciekawe co sądzą o tym bałaganie w centrum miasta, blisko targów i dworca - dodaje. Mimo to Rynek Łazarski wciąż jest chętnie odwiedzany przez poznaniaków.
Rynek istnieje także na placu Bernardyńskim. Już w sobotę, 31 marca, swoją działalność wznowi tu Zielony Bazar - miejsce, w którym można kupić produkty ekologiczne. Zielony Bazar będzie czynny w każdą sobotę w godzinach 9.00 - 15.00. Co można tu kupić? Ekologiczne sery, mięsa, soki, dżemy, warzywa, owoce, a także oleje roślinne.