Tereny rekreacyjne: mnóstwo śmieci
Ciepłe dni zachęcają poznaniaków do wypoczywania na świeżym powietrzu. Coraz więcej osób pojawia się na alejkach w okolicach Jeziora Maltańskiego. Wraz z nimi pojawiają się niestety spore ilości... śmieci. Odpady pojawiły się także na wysprzątanych terenach nad Wartą.
Śmieci nie tylko wysypujące się ze śmietników przy Jeziorze Maltańskim, ale także porozrzucane na trawnikach i pływające w akwenie - taki widok pierwsze ciepłe mogli podziwiać spacerujący nad zbiornikiem poznaniacy.
- Sprzątanie odbywa się na bieżąco. Mamy poniedziałek, więc jeszcze dziś rozpoczną się kolejne prace porządkowe - zapewnia Maciej Mielęcki z Poznańskich Ośrodków Sportów i Rekreacji. - Niestety, poznaniacy nie potrafią uszanować porządku. My sprzątamy, ale już następnego dnia w akwenie pływają dziesiątki kolejnych plastikowych butelek. Malta i nadmaltańskie tereny to nasze oczko w głowie i robimy wszystko, by były dobrą wizytówką Poznania.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu rozpoczęło się wielkie sprzątanie terenów nadwarciańskich w centrum miasta. Więźniowie zebrali dziesiątki śmieci - do butelek do starych komputerów i sprzętów domowych. Tymczasem po ciepłym weekendzie okazuje się, że na wysprzątanych terenach ponownie pojawiły się śmieci. - Wystarczyły 2 dni ciepłego weekendu, żeby oczyszczony w ubiegłym tygodniu ze śmieci przez aresztantów prawy brzeg Warty pomiędzy mostami Królowej Jadwigi a Rocha znów został oszpecony przeróżnymi odpadkami, z których przeważają butelki po piwie. Poraża brak kultury niektórych mieszkańców Poznania - pisze Piotr.
