SPP w sobotę: projekt zostanie przyjęty?

Wiele wskazuje na to, że już w najbliższych tygodniach za parkowanie w Strefie Płatnego Parkowania będziemy także płacić w soboty. W dni powszednie opłaty trzeba będzie wnosić od 8.00 rano. Głosowanie radnych ma się odbyć 20 marca. PO i PRO prawdopodobnie będą "za".

Jak podaje Gazeta Wyborcza - sprawa wydłużenia godzin funkcjonowania Strefy Płatnego Parkowania w mieście jest już prawdopodobnie przesądzona. Jak to się zaczęło? Na początku listopada 2011 roku osiedlowy radny ze Starego Miasta, Paweł Sztando, zaproponował, by SPP działała także w soboty od 10.00 do 14.00 w ścisłym centrum Poznania. Pieniądze uzyskane w ten sposób miałyby zapewnić środki na rewitalizację Starego Miasta.

Propozycję przedstawiono prezydentowi Grobelnemu. Jak się okazało - pomysł się spodobał. W przedświątecznym liście do radnych prezydent Poznania m.in. wspomniał o SPP. Zaproponował jednak pewne zmiany.

Strefa miałaby działać nie tylko w dni robocze, ale też w soboty w godzinach 10.00-15.00 - i to na terenie całego miasta (tam, gdzie obecnie obowiązuje strefa). Dodatkowo, kierowcy musieliby płacić za parkowanie w strefie w dni robocze już od godziny 8.00 rano, a nie od 10.00 jak obecnie. Zmiany miałyby przynieść około 1,5 miliona złotych.

Obecnie mówi się o jeszcze dłuższym obowiązywaniu strefy w sobotę - nawet od 8.00 do 14.00. - Problem ze strefą jest taki, że jest maksymalna ustawowa kwota, którą można pobierać za godzinę parkowania. To 3 złote za pierwszą godzinę - mówi Łukasz Mikuła, radny z PO. - Takie ustawowe ograniczenie uniemożliwia nam regulowanie tych cen w zależności np. od obszaru, na którym znajduje się parking, czy od godziny, w której parkujemy.

- Niestety jedynym obecnie sposobem na zwiększenie dochodów miasta (dodatkowe pieniądze z SPP mają być przeznaczone na remonty dróg i chodników) jest rozszerzenie godzin funkcjonowania Strefy Płatnego Parkowania - wyjaśnia. - W sobotę np. w centrum trudno jest zaparkować. Wprowadzenie strefy na Jeżycach ułatwiło pozostawianie samochodów w tym rejonie. Strefa w sobotę również może na to korzystnie wpłynąć. Platforma Obywatelska prawdopodobnie zaakceptuje ten pomysł.

Więcej wątpliwości wzbudza kwestia wnoszenia opłat za parkowanie już od godziny 8.00 w dni powszednie. - Nad tym na pewno będziemy jeszcze dyskutować. Biorąc jednak pod uwagę zapewnienie większej rotacji pojazdów w godzinach 8.00-10.00, a co za tym idzie, większej ilości wolnych miejsc do parkowania, są to argumenty przekonujące. Oczywiście, wolelibyśmy, aby nie było to zwykłe rozszerzenie godzin funkcjonowania SPP. Niestety ustawa bardzo nam ogranicza pole działania - kończy.

Radni z Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji w kwestii SPP. - Po tym, jak ostatnio część radnych z klubu zagłosowała przeciwko projektowi prezydenta, chcemy najpierw spotkać się z Ryszardem Grobelnym i posłuchać jego argumentów - mówi Wojciech Wośkowiak, przewodniczący klubu radnych PRO. - Od tego, jak potoczy się ta dyskusja zależy, czy zaakceptujemy tę propozycję.

Wośkowiak przyznaje jednak, że PRO skłania się ku pomysłowi prezydenta. - Oczywiście zwiększenie godzin, w których trzeba płacić za parking może się nie podobać mieszkańcom, ale i takie decyzje trzeba podejmować w trudnych czasach. Prawdopodobnie poprzemy ten projekt - kończy.

PO i PRO głosując za przyjęciem propozycji prezydenta przegłosowaliby radnych z SLD i PiS, którzy o pomyśle wypowiadają się raczej negatywnie. Nie wiadomo, kiedy zmiany miałyby zacząć obowiązywać. Początkowo wspominano o sierpniu 2012, teraz mówi się już o tegorocznej wiośnie.