Okno Życia: znaleziono niemowlę
W Oknie Życia umieszczonym w Domu Dziecka nr 1 przy ulicy Swoboda w poniedziałek przed południem znaleziono noworodka. Chłopiec trafił do szpitala. To drugie dziecko pozostawione w Oknie Życia w Poznaniu.
- Chłopiec pozostawiony w Oknie Życia ma trzy lub cztery tygodnie - mówi Elżbieta Chełkowska, dyrektora Domu Dziecka nr 1. - Lekarze oceniają jego stan jako dobry, ale ogólny stan higieniczny noworodka nie był najlepszy - dodaje.
Chłopiec jest już drugim dzieckiem pozostawionym w poznańskim Oknie Życia, które funkcjonuje w Domu Dziecka nr 1 od 2009 roku. Pierwszy maluch - również chłopiec, trafił tu w maju 2011 roku. Kobieta, która zostawiła tu syna w ubiegłym roku powiadomiła wcześniej Dom Dziecka, że to zrobi. Pracownikom placówki udało się nawet porozmawiać z matką - nie chciała zmienić decyzji, była w złym stanie psychicznym. - Tym razem matka nie dała nam znać, że zostawi dziecko. Gdy rozległ się alarm informujący o tym, że dziecko zostawiono w wyznaczonym miejscu, kobieta uciekła.
Okno Życia to miejsce, w którym matki niemogące lub niechcące opiekować się swoimi nowonarodzonymi dziećmi mogą zostawić malucha. Okno jest alternatywą dla porzucenia dziecka w miejscu, w którym nie mogłoby przeżyć. Oddanie noworodka jest całkowicie anonimowe. W przypadku noworodka, które znajdzie się w Oknie Życia, matka ma 6 tygodni, by zmienić swoją decyzję i zabrać dziecko z Domu Dziecka. - Nie wiem, czy w tym przypadku nie będzie inaczej. Dziecko nie jest noworodkiem. Nie wiem ile czasu sąd da matce na ewentualną zmianę decyzji. Myślę, że procedura może być trochę inna niż standardowo - wyjaśnia Chełkowska
Najpopularniejsze komentarze