Natalia Safran w nowym teledysku
Poznanianka, Natalia Safran, która obecnie mieszka w Los Angeles właśnie promuje swój najnowszy teledysk do piosenki "Big Wave" z płyty "High Noon". Nakręcono go na pustyni Mojave, gdzie m.in. zdjęcia do "Kill Billa" kręcił Quentin Tarantino.
O Natalii Safran już nieraz pisaliśmy na naszym portalu. O poznaniance zrobiło się głośno kilka lat temu, gdy została Miss Wielkopolski. Następnie pokazywała się na wybiegach w Paryżu u takich projektantów jak Karl Lagerfeld, czy Christian Dior. W Nowym Jorku kontynuowała, z powodzeniem, karierę modelki.
Po pewnym czasie przeniosła się do Los Angeles, gdzie skończyła szkołę aktorską Lee Strasberga. Występowała już w kilku filmach na wielkim ekranie. Ostatecznie jednak postawiła na muzykę. Wraz z bratem, Mikołajem Jaroszykiem, nagrali piosenkę m.in. do filmu "Za jakie grzechy" z Renee Zelwegger. Debiutancka płyta Natalii "High Noon" ukazała się w Polsce w listopadzie. Cieszy się dużym zainteresowaniem wśród słuchaczy.
Safran właśnie promuje swój najnowszy teledysk - do piosenki "Big Wave". Klip nakręcono na kalifornijskiej pustyni Mojave. To właśnie tutaj Tarantino kręcił część scen do filmu "Kill Bill", a Red Hot Chilli Peppers zrealizowali teledysk do "Scar Tissue". "Big Wave" opowiada symboliczną historię ucieczki do wolności i utrzymany jest w klimacie filmu drogi retro.
Zdjęcia zrealizował operator Dan Kneece - prawa ręka Davida Lyncha.