Poznań: działki i kamienica w centrum na sprzedaż

Latem z filii Biblioteki Raczyńskich przy ulicy Św. Marcin znikną książki i czytelnicy. Przeniosą się do nowego budynku przy al. Marcinkowskiego. Budynek zostanie wystawiony na sprzedaż, podobnie jak działki przy Arkadii i na Marcelinie.

Najbliższe lato będzie prawdziwą rewolucją w Bibliotece Raczyńskich. Filia znajdująca się obecnie przy ulicy Św. Marcin przeniesie się do nowego gmachu biblioteki, powstającego obecnie przy al. Marcinkowskiego. - Oddamy całej społeczności Poznania nowoczesny budynek dający czytelnikom wiele możliwości - mówi o nowym budynku Wojciech Spaleniak, dyrektor Biblioteki Raczyńskich.

Nowy gmach ma zostać oddany do użytku pod koniec roku. Filia ze Świętego Marcina zniknie natomiast już latem. Wówczas miasto zacznie szukać chętnych na nabycie starej kamienicy. Wiele wskazuje na to, że urzędnicy będą próbowali sprzedać budynek podczas targów nieruchomości w Cannes w 2013 roku. W tym roku do sprzedaży na tej imprezie ma trafić 18 innych miejskich działek. - Chcemy zwrócić uwagę inwestorów z branży nieruchomości, którzy na targi przyjeżdżają - tłumaczy Marcin Przyłębski, p.o. dyrektora Biura Promocji Inwestycji. Jednym z terenów przeznaczonych na sprzedaż jest działka przy ulicy Szkolnej, na której stoi szpital.

Część działek, które już od pewnego czasu są przeznaczone na sprzedaż, wciąż nie może znaleźć nabywców. Są to m.in. trzy działki na Marcelinie, a także teren pomiędzy Teatrem Polskim i Arkadią przy ul. 27 Grudnia. - Szukamy innych rozwiązań związanych z tymi działkami - wyjaśnia Przyłębski.

Na targach mają być promowane także inwestycje, które miasto chce wykonać z prywatnymi inwestorami na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. W Poznaniu dotąd z sukcesem zakończono tylko jedną taką inwestycję - parking pod placem Wolności. Pomysłów jest więcej - budowa basenów, wykonanie Bramy Zachodniej i budynków usługowo-mieszkalnych w okolicach ulicy Ratajczaka.

Eksperci przyznają jednak, że zaprezentowanie się na targach w Cannes nie musi oznaczać sukcesu. - Obecnie jest kryzys więc może nie być tak łatwo - mówi Anna Kopeć, ekspert ds. Nieruchomości. - Na targach wystawia się także bardzo dużo konkurencyjnych miast, mogą więc wystąpić trudności. Warto jednak próbować - zapewnia.

Targi w Cannes odbędą się na początku marca. Gdyby udało się sprzedać wszystkie nieruchomości przeznaczone pod młotek - miasto zarobiłoby nawet miliard złotych.