Żłobki: dodatkowe 3 mln na najmłodszych
Radni z Komisji Zdrowia przedstawili w poniedziałek swoje propozycje poprawek do programu opieki nad dziećmi do lat trzech. Jeśli wszystko się uda, od kwietnia część rodziców będzie mogła liczyć na ulgi.
Miasto przyszłoby z pomocą osobom znajdującym się w najtrudniejszej sytuacji materialnej. Propozycja to podniesienie kryterium dochodowego z 504 zł na ponad 700 zł. Dzięki temu - więcej rodzin miałoby szansę, by skorzystać z pomocy miasta.
- Zwiększamy troszeczkę kwotę dochodu netto na rodzinę z 504 złotych na 727 - mówi Urszula Stecka, wiceprzewodnicząca Komisji Zdrowia. - Liczymy, że dzięki temu więcej rodzin skorzysta z naszego wsparcia - dodaje.
A to nie koniec. Radni chcą, by miasto dopłacało z miejskiej kasy do 400 miejsc w żłobkach niepublicznych. Dodatkowo zaproponowano, by ograniczyć liczbę opiekunów dziennych z 12 do 6. - Nie ma takiego zainteresowania na zostanie opiekunami - mówi Dominika Król, radna. - Opiekunowie mają się opiekować 3 do 5 dzieci przez 10 godzin dziennie. Przyjmowanie kolejnych na stanowiska nie zwiększy liczby miejsc dla dzieci, a nam głównie o to chodzi - wyjaśnia.
Radni z Komisji Zdrowia zakładają również uspołecznienie pracownicze żłobków miejskich. - Chcielibyśmy, aby osoby, które pracują w żłobkach same były zainteresowane tym, aby te placówki prowadzić - mówi Michał Tomczak, przewodniczący Komisji. - Nie mówimy tutaj jednak o osobach pojedynczych a o pewnej zbiorowości pracowników. Te zasady szczegółowo będą dopiero opracowywane.
Czy poprawki uda się wprowadzić - dowiemy się po wtorkowym posiedzeniu Komisji Zdrowia.
