Budżet: więcej pieniędzy na żłobki i ścieżki rowerowe

Poprawki warte 12 mln zł przeforsowali w tegorocznym budżecie miasta radni z PO. Potrzebujący ich głosów prezydent Grobelny zgodził się m.in. na początek budowy sceny teatralnej przy szkole Łejery. Z budżetu wypadnie budowa nowej siedziby VIII LO i rewitalizacja terenów Olimpii na Golęcinie.

Projekt budżetu miasta na 2012 r. liczy 123 strony i ma zostać zatwierdzony w ten wtorek na posiedzeniu Rady Miasta. Od początku było jasne, że prezydent i jego 8-osobowy klub radnych nie przeforsuje projektu bez kompromisu z największą siłą w radzie, czyli Platformą Obywatelską. Radni wszystkich klubów zgłosili do projektu budżetu aż 131 poprawek. Prezydent zgodził się tylko na 17 propozycji PO.

- To poprawki, które rzeczywiście rozwiązują problemy naszych mieszkańców i trudno było oczekiwać od prezydenta, że się z nimi nie będzie chciał zgodzić - mówi szef klubu PO w Radzie Miasta Marek Sternalski. Ryszard Grrobelny widzi sprawę jasno: - To nie są żadne wyższe rachunki tak naprawdę. Ilość radnych jest ściśle zdefiniowana, można policzyć głosy. Jest poważniejszy problem: wymiany argumentów, a nie prostego liczenia głosów - mówi prezydent miasta.

Platforma postuluje m.in. warte 5 mln zł dodatkowe inwestycje w ścieżki rowerowe i zwiększenie liczby miejsc w żłobkach za 3 mln zł. W budżecie znajdą się też pieniądze na rozbudowę szkoły Łejery o scenę teatralną. W tym roku ma być na ten cel przeznaczone 3,5 mln zł, a w przyszłym kolejne 2,5 mln zł. Więcej środków ma zostać przeznaczonych na rewitalizację przestrzeni miejskiej.

W sumie poprawki zgłoszone przez Platformę mają kosztować 12 mln zł. Ceną za nie będzie mniejsza liczną remontów i odchudzenie administracji. Z budżetu wypadną też projekty budowy nowego budynku dla VIII LO i zagospodarowania terenów Olimpii na Golęcinie.

Do kosza trafią za to wszystkie poprawki opozycji. PiS proponował odważne cięcia administracji poprzez połączenie miejskich komórek i instytucji: Biura Promocji Miasta z Biurem Kształtowania Relacji Społecznych, Wydziału Obsługi Urzędu z Wydziałem Organizacyjnym UM i Zarządu Zieleni Miejskiej z Zarządem Dróg Miejskich. Radni z tego klubu proponowali też zlecić części zadań miasta prywatnym firmom. W ten sposób chcieli zaoszczędzić nawet 14 milionów złotych. Radny Szymon Szynkowski vel. Sęk zapowiada już, że PiS nie zagłosuje za kompromisem uzgodnionym przez PO i prezydenta.

Radni lewicy w nowym budżecie domagali się nie cięć, a dodatkowych wydatków, choćby 10 mln zł na budowę mieszkań komunalnych, 2 mln zł na parkingi Park & Ride czy 3 mln zł na remonty pustostanów. Zapowiadają teraz, że we wtorek także zagłosują przeciw projektowi. - My w sposób jednoznaczny mówiliśmy, że jest to budżet wirtualny - mówi Tomasz Lewandowski, przewodniczący klubu SLD w Radzie Miasta.

Chociaż projekt budżetu zostanie we wtorek raczej przyjęty, już na przełomie marca i kwietnia prawdopodobnie plan wydatków będzie trzeba zmienić. Wtedy bowiem okaże się, ile pieniędzy wpłynie do miejskiej kasy z podatku PIT.