Poświąteczne wyprzedaże: kopytka za 60 złotych

Choć przed świętami na zakupy spożywcze i prezenty wydaliśmy w sumie kilkadziesiąt miliardów złotych - wciąż kupujemy. Sklepy kuszą promocjami. Jakimi? Paczkę kopytek możesz kupić nawet za... 60 złotych.

Spadek cen od 30 do nawet 80 procent kusi nawet najbardziej opornych klientów. We wtorek już od samego rana tłoczno robiło się w centrach handlowych i galeriach. Szukamy, oglądamy, dokładnie sprawdzamy sklepowe półki, by znaleźć najatrakcyjniejsze oferty.

Nie martwi nas nawet fakt, że towary objęte wyprzedażą pochodzą przeważnie z kolekcji, które już niedługo znikną ze sklepowych wieszaków. Dla nas liczy się jednak cena - 70% taniej? Biorę! Dla niektórych nawet po tak dużej obniżce może być jednak za drogo.

Specjaliści od praw konsumenta przestrzegają przed zbytnim uleganiem reklamie i zalecają zdroworozsądkowe podchodzenie do zakupów. Przypominamy również, że jeśli zakupimy wadliwy produkt - przysługuje nam prawo do reklamacji. Nawet, jeśli nabyliśmy go na wyprzedaży.

Poświąteczne wyprzedaże coraz częściej obejmują nie tylko butiki, ale też markety spożywcze. Przez świąteczne dni część towarów zalegających na półkach zbliżyła się do daty ważności, a co za tym idzie - trzeba je jak najszybciej sprzedać.

Specjalną promocję zafundował poznaniakom 27 grudnia jeden z marketów na Franowie. - Oto promocja, która może zaskoczyć każdego - pisze Ludmiła. - To chyba oferta dla tych, co są już za bardzo przejedzeni, a chcą wydać trochę pieniędzy - dodaje. Oferta rzeczywiście jest wyjątkowa - po przecenie paczka kopytek kosztuje tu... ponad 60 złotych. Przed promocją - 5,59 zł. Dodatkowo trzeba zaznaczyć, że kopytka były ważne do 26 grudnia.

Na "przecenionej" naklejce zawarto informację o wadze paczki - 11 kilogramów. W rzeczywistości waży ona kilogram. Cóż, warto bardzo dokładnie sprawdzać, co kupujemy. Nie każdy jednak wnikliwie przygląda się naklejkom. Słowo "przecena" skupia naszą całą uwagę...