Głogowska: pasażerka narzeka, MPK odpowiada

Dwie minuty tramwajem z przystanku Rynek Łazarski do przystanku Głogowska/Hetmańska? Marzenie - pisze czytelniczka i skarży się do MPK, ZTM i prezydenta Poznania. MPK nie pozostaje głuche na skargi i od razu odpowiada.

Jedna z pasażerek MPK, która regularnie korzysta z tramwajów poruszających się po ulicy Głogowskiej postanowiła wyrazić swoje niezadowolenie z sytuacji panującej na trasie.

Chciałabym serdecznie podziękować osobom odpowiedzialnym za urozmaicenie mi powrotów z pracy do domu w postaci kilku lub kilkunastominutowych CODZIENNYCH, przymusowych postojów w tramwaju pomiędzy przystankami Rynek Łazarski/ Głogowska Hetmańska. Według rozkładu jazdy czas przejazdu między tymi przystankami wynosi dokładnie DWIE MINUTY! Wracam z pracy codziennie o różnych godzinach ale zwykle między godziną 18.00 a 20.30 i codziennie jestem uwięziona w tramwaju, który stoi w KORKU SKŁADAJĄCYM SIĘ Z KILKU TRAMWAJÓW!

Pomyślano o wydłużeniu czasu biletów do godziny 19.00. Stoję notorycznie w korku tramwajowym po godzinie 19.00, uprzejmie proszę jakąś kompetentną osobę o wskazanie mi do kogo mam się zwrócić o rekompensatę za dodatkowe bilety, które muszę kasować?

Dlaczego przystanek Głogowska/Hetmańska mieści tylko jeden tramwaj?? Dlaczego nie można go wydłużyć tak aby mieścił dwa tramwaje??? Jeśli nawet nie można, dlaczego pan motorniczy nie może otworzyć np. tylko pierwszych 3 drzwi, które znajdują się w zasięgu przystanku?? Dlaczego UTRUDNIANIE ludziom życia w Poznaniu ostatnio jest nagminne??? Dlaczego sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Hetmańskiej/Głogowskiej zaprogramowana jest tak, że cierpią na tym pasażerowie???

Dlaczego motorniczowie, którzy dzielą los uwięzionych pasażerów nie zgłaszają tego swoim przełożonym?? A może zgłaszają tylko ich szefowie udają, że problemu nie ma??? Otóż Szanowni Państwo, jest - kto nie wierzy - zapraszam na przejażdżkę.

Apeluję do Państwa o pomoc w rozwiązaniu tego ABSURDU.

Zapraszam na wspólną przejażdżkę Pana Prezydenta!! Na Stadion dojechał Pan ostatnio w godzinę jeśli dobrze pamiętam, zapewniam że odległości między Rynkiem Łazarskim a Głogowską/Hetmańską nie pokona Pan w dwie minuty, mimo iż tak jest w rozkładzie!!!

Chciałabym zwrócić Państwa uwagę na to, że wydłużenie czasu przejazdu do godziny 19:00 jest niesprawiedliwe i krzywdzące!!! Wielu ludzi - jak ja - pracuje do 19 albo 20 czy 21! Jest mi przykro, że zapomniano o tych, którzy też muszą pracować i muszą wracać później do swoich domów, a im podwyżek nikt nie daje!!! Korki jak widać są także po godzinie 19!!! Apeluję o korzystniejsze wydłużenie czasu biletów do godziny 21.00!!!

Apeluję o zmianę przepisów i możliwość rezygnacji z przymusowej podróży!!! CHCĘ MIEĆ MOŻLIWOŚĆ OPUSZCZENIA TRAMWAJU W KAŻDEJ CHWILI, jeśli deklarowany przez przewoźnika czas przejazdu znacząco się wydłuża!!! Szybciej można pokonać dystans między tymi dwoma przystankami pieszo niż tramwajem!!!

Z poważaniem

Poznanianka

PS kupiłabym sobie rower ale idzie zima a nowych ścieżek rowerowych jakoś nie widać... w przeciwieństwie do nowych remontów...

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne odpowiada.

Droga Pasażerko

Proszę uwierzyć, że znamy ten problem z autopsji. Pojawił się on kiedy w rejonie nagle zaczęły kursować dodatkowe tramwaje. Sygnalizacja świetlna na taką liczbę pojazdów okazała się niewystarczająca. Jako, że sygnalizacją świetlną zajmuje się Zarząd Dróg Miejskich, od czasu wystąpienia problemu niemal codziennie zgłaszamy sprawę do tej jednostki. Doraźnie, także codziennie, na skrzyżowaniu pojawiają się pracownicy działu Nadzoru Ruchu i ręcznie kierując ruchem, starają się rozładowywać zatory tramwajowe.

Kwestię wydłużenia przystanku także już rozważaliśmy, jednakże - jak sama Pani zauważyła - platforma jest za krótka, w dodatku znacznie się zwęża ku końcowi, a na środku znajduje się jeszcze wielki słup. Zapewne zastanawiała się Pani, dlaczego w takim razie pierwszy tramwaj nie mógłby podjeżdżać bardziej do przodu, ale od razu wyjaśnię, że nie ma takiej możliwości. Na przystanku w nawierzchni znajdują się specjalne czujniki (m.in. pozwalające wysyłać odpowiednie sygnały do sygnalizacji świetlnej) i aby dostać "pionową kreskę" tramwaj musi stanąć w odpowiedniej odległości od nich. Zatem nie jest w stanie zatrzymywać się bliżej skrzyżowania, bo wtedy czujnik go nie wykryje i tramwaj nie dostanie zezwolenia na przejazd.

Czas przejazdu na rozkładach jazdy można by wydłużyć, jednakże te zatory nie mają charakteru stałego. Wiem to ze swojego doświadczenia - jednego dnia tramwaj stoi w korku kilka minut, innego o tej samej porze, przejeżdża skrzyżowanie w miarę płynnie. Jeśli ustalimy czas przejazdu z Rynku Łazarskiego do Głogowska/Hetmańska na np. 7 min a tramwaj przejedzie szybciej, to pasażerowie na następnych przystankach nie zdążą do niego wsiąść, bo się okaże, że mimo iż według rozkładu przyjeżdża o danej godzinie, to w związku z tym, że nie napotkał problemów na Głogowska/Hetmańska, odjechał z przystanku wcześniej.

Proszę nam wierzyć, jest to kwestia dla nas mocno frustrująca, gdyż robimy tyle ile możemy jako MPK Poznań, a sytuacja nadal nie jest w 100% rozwiązana. Codziennie, w miarę możliwości, na skrzyżowaniu dyżurują nasi pracownicy. Śledzimy sytuację na tym węźle, zgłaszamy uwagi do instytucji, zajmujących się organizacją ruchu i programowaniem sygnalizacji świetlnej. Aby nadgonić stracone minuty, motorniczowie często rezygnują z przerwy na posiłek i od razu po przyjeździe na "końcówkę", ruszają w dalszą trasę.

Aby otrzymać dalsze wyjaśnienia prosimy o kontakt z Zarządem Transportu Miejskiego i Zarządem Dróg Miejskich. Z pewnością dokładnie wyjaśnią Pani kwestie związane z działaniem sygnalizacji świetlnej i organizacją ruchu w tym rejonie.

Z poważaniem,
Iwona Cieślik
Kierownik Biura Promocji MPK