Dwa lata w zawieszeniu za zniszczenie pręgierza
W środę przed sądem stanął 21-letni Maciej G., który w nocy z 31 maja na 1 czerwca zniszczył poznański pręgierz zrzucając z niego figurę kata. Groziło mu do 10 lat więzienia.
W nocy z 31 maja na 1 czerwca około godziny 3.00 kompletnie pijany Maciej G. wdrapał się na pręgierz i zrzucił z niego figurę kata. Ta rozpadła się na 40 części.
Mężczyznę zatrzymano kilkanaście minut po akcie wandalizmu na Starym Rynku. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu we krwi. Co ciekawe, wśród części figury nie znaleziono głowy kata, którą doniesiono na komisariat dopiero następnego dnia.
Koszt naprawy kata wyniósł 40 tysięcy złotych. To Maciej G. będzie musiał najprawdopodobniej z własnej kieszeni wyłożyć te pieniądze. Kat 1 sierpnia powrócił na pręgierz dzięki funduszowi awaryjnemu Miejskiego Konserwatora Zabytków.
21-latek stanął w środę przed sądem. Groziło mu do 10 lat pozbawienia wolności. Wyrok jest jednak zdecydowanie niższy. Sąd zdecydował się na karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat. Dodatkowo mężczyzna będzie musiał zwrócić miastu koszty naprawy kata.
Najpopularniejsze komentarze