Reklama
Reklama

Jak przetrwać pół roku w korkach?

fot. aznsji/sxc.hu
fot. aznsji/sxc.hu

Z powodu przygotowań do Euro poznaniacy coraz więcej godzin spędzają w samochodzie. Niektórzy pragną wykorzystać ten czas dla siebie, czytając gazety lub poprawiając makijaż. Policja ostrzega jednak, że to zabronione. Czy jest inny sposób, by przetrwać czas korków?

Rozpoczęcie kolejnych kluczowych remontów dało się we znaki poznaniakom. - Grunwald, Jeżyce i Łazarz stanęły w korkach w poniedziałek w związku z remontem Jana Nowaka Jeziorańskiego. Przejazd od Niestachowskiej zajmował kilkadziesiąt minut - mówi Remigiusz Koziński, dziennikarz komunikacyjny Telewizji WTK. I choć poznańscy kierowcy po paru dniach uczą się już funkcjonować bez ronda Jeziorańskiego, już w czwartek czeka ich kolejny wstrząs. - Od jutra będzie jeszcze gorzej, po zamknięciu fragmentów ulic: Bukowskiej i Roosevelta w okolicach przebudowywanego ronda Kaponiera - przypomina Koziński.

Kierowcy i pasażerowie spędzający coraz większą część dnia w samochodzie muszą sobie znaleźć coś do roboty. Niektórzy kioskarze już dziś liczą m.in. na wzrost sprzedaży gazet. Oprócz prasy, kierowcy mogą też chętnie zabrać w dwugodzinną wyprawę do pracy kosmetyki, krzyżówkę lub śniadanie. Policja apeluje jednak, aby zachowali za kółkiem wzmożoną ostrożność.

- Pamiętajmy, że w kodeksie nie ma pojęcia "korek", ani pojęcia "zator". Z samochodu trzeba korzystać zgodnie z przepisami prawa, co oznacza, że kierowca musi skupić się na drodze - mówi mł. insp. Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. I jak przypomina, chociaż w kodeksie ruchu drogowego nie ma też pojęcia "czytanie" czy "malowanie się", przyłapany przez policjantów na tych czynnościach kierowca może spodziewać się mandatu. - Trzeba się skoncentrować na jeździe, bo nikt z nas nie wie, w którym momencie będzie trzeba wykonać jakiś manewr - podsumowuje naczelnik Klimczewski.

Co więc, oprócz radia, pozostaje do roboty kierowcom? - Może rozmowa z sąsiadem którego podwozimy do pracy? - sugeruje Andrzej Białas, prezes Stowarzyszenia My Poznaniacy i mieszkaniec Grunwaldu. - Cieszymy się pewnie wszyscy z inwestycji, ale przez ich kumulację czeka nas trudny czas i musimy jakoś przetrwać. Może więc najlepszym wyjściem będzie większa życzliwość między poznaniakami? Jeśli tylko jakaś część kierowców zdecydowałaby się na zmianę podwozić innych, pozytywne zmiany na ulicach będą widoczne. Nie mówiąc już o oszczędności i korzyściach ekologicznych - dodaje Białas.

Tymczasem w poniedziałek na portalu społecznościowym Facebook wystartowała grupa "Poznań nową stolicą korków drogowych". Dotychczas przystąpiły do niej prawie 2 tysiące osób.

Co robisz stojąc w korku?

  • 0%
  • 0%
  • 0%
  • 0%
  • 0%

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

5℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
34.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro