Dziecko zginęło pod kołami traktora
Dodano wtorek, 23.08.2011 r., godz. 03.06
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek popołudniu w Opalenicy. 7-letni chłopiec wpadł pod koła traktora i zmarł w szpitalu na skutek obrażeń.
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń przybyłych na miejsce policjantów 7-letni chłopiec kiedy był już tuż przed przejściem nie zatrzymując się, wbiegł na jezdnię wprost pod koła ciągnika " Białoruś". 28-letni kierowca nie miał żadnych szans na reakcję, gdy zobaczył wbiegające na drogę dziecko nie zdołał już wyhamować. Chłopiec trafił do szpitala w Nowym Tomyślu, gdzie wskutek doznanych urazów zmarł - informuje st. asp. Wojciech Laskowski z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu.
Aktualnie postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Nowym Tomyślu. Kierowca w chwili zdarzenia był trzeźwy.