Mar(k)s atakuje!
Dodano wtorek, .00.0000 r., godz. 00.00
Komunistyczne filmy s-f od soboty przez tydzień w Zamku.
Filmy z gatunku fantastyki naukowej nigdy nie cieszyły się zbyt dużą popularnością. Lekceważone przez amerykański przemysł filmowy stały się szybko widowiskowym dodatkiem do stałych repertuarów. W krajach bloku wschodniego pełniły jednak rolę rozpowszechniania ideologii komunistycznej. Smutny los obcych pokazywał, co może spotkać ludzi, którzy sprzeciwiają się wartościom socjalistycznym. Każdy z krajów socjalistycznych wypracował własną wersję science-fiction. Filmy radzieckie często ukazywały bohatera, który realizował bardzo ważną misję z rozkazu Partii, Czesi natomiast prezentowali zazwyczaj komediowe sytuacje wynikające z zaburzeń czasoprzestrzennych. Filmy z NRD charakteryzowały się wysokim poziomem scenografii i zaawansowanymi rozwiązaniami technicznymi. Zawsze jednak głównym wątkiem są motywy podporządkowania społeczeństwa ideologii socjalistycznej.Organizatorzy przeglądu postanowili się skupić na filmach mniej znanych lub takich, które nigdy nie były pokazywane na polskich ekranach. To one były głównymi prezentacjami kosmosu i fantastycznej przyszłości. Dziś wizje przyszłości zrealizowane zgodnie z normami nakładanymi przez władze, wydają się dziś wręcz śmieszne. Dodatkowo humoru dodają scenografia i efekty specjalne bardzo odległe w technice od dzisiejszych.
Podczas dziewięciu dni przeglądu zobaczyć będzie można aż 19 filmów. Pierwszego dnia o godzinie 20.00 zaprezentowane zostaną filmy edukacyjne o tematyce kosmicznej produkcji Wytwórni Filmów Oświatowych. Będą to: "W drodze na Księżyc", "Niebo i Ziemia", "Automaty wokół nas", "ABC kosmonautyki", "Niewidzialne pierścienie", "Sport na Księżycu" - wszystkie w reżyserii J. Stara - "Droga na Wenus", "W kierunku Księżyca", "Cztery warianty wyprawy na Księżyc" w reżyserii J. Skrobińskiego, oraz "Kosmonauta" (real. Z. Kiersztejn(. Wyświetlona zostanie także "Milcząca gwiazda" (reż. K. Maetzig) - film, który jest sztandarową produkcją socjalistycznego sience-fiction lat 50. Ekranizacja powieści Stanisława Lema "Astronauci" opowiada historię pierwszej wyprawy na Wenus, rozwiązującą tajemnicę kosmicznego sygnału odbieranego na Ziemi.
Kolejnego dnia wyświetlony zostanie czeski film J. Polaka "Jutro rano wstanę i oparzę się herbatą". Komedia opowiada o podróży w czasie, którą odbywa bohater wcielając się rolę swego zmarłego brata bliźniaka. Jego celem jest dostarczenie bomby atomowej Hitlerowi.
W poniedziałek, wyjątkowo o godzinie 22.00, na Dziedzińcu Zamkowym zaprezentowany zostanie film "Spotkanie na Kasjopei" w reżyserii R. Wiktorowa (patrz zdjęcie). Film produkcji radzieckiej jest prezentacją młodzieżowego sience-fiction. Ukazuje nam, jak wielkim nieszczęściem może być uszczęśliwianie społeczeństwa na siłę, co kojarzone może być z praktykami władz komunistycznych. Film opowiada o podróży do gwiazdozbioru Kasjopei w celu odnalezienia obcej cywilizacji.
Wtorek znów komediowy za sprawą kolejnej czeskiej produkcji zatytułowanej "Panowie, zabiłem Einsteina". Jest to produkcja oparta na paradoksach podróży w czasie. W wyniku wojny nuklearnej kobietom rosną brody oraz tracą zdolności reprodukcyjne. Naukowcy postanawiają odbyć podróż w czasie, aby zabić Einsteina, aby nie doprowadzić do zbudowania bomby atomowej.
W środę zaprezentowany zostanie kolejny film J.Polaka "Ikaria XB-1", który jest kolejną ekranizacja powieści Stanisława Lema zatytułowanej "Obłok Magellana". Ukazuje on procesy psychiczne, którym podlegają osoby skazane na własne towarzystwo pośród kosmicznej przestrzeni.
W czwartek natomiast pokaz enerdowkiego filmu "Sygnały MMXX" w reżyserii Gottfrieda Kolditza. Jedna z lepszych produkcji, która ukazuje niezwykłe efekty specjalne i imponującą scenografię.
Również w piątek zaprezentowany zostanie film Kolditza zatytułowany "W pyle gwiazd". Statek Cynro, który odebrał sygnały SOS z planety Tem 4 rusza na pomoc mieszkańcom. Jednak astronauci, zafascynowani przepychem orientalnym zostają odurzeni i poddani praniu mózgu. Oglądając film dowiadujemy się, jakimi metodami działają władcy planety, podporządkowując sobie jej mieszkańców.
Sobota należeć będzie do węgierskiego reżysera T.Fejera. Zaprezentowany zostanie film "Okna czasu", który również porusza tematykę bomby atomowej. Tym razem akcja rozgrywa się w wojskowej bazie podziemnej, która uruchomiona zostaje pod wpływem spięcia przewodów elektrycznych. Zwarcie zatrzymuje proces dehibernacji kilku osób, które budząc się do życia zastają zupełnie inny świat.
Organizatorzy postanowili zakończyć przegląd radzieckim filmem "Diabeł morski" (reż. W.Czebotariow/G.Kazanski). Jest to melodramat z elementami sience-fiction. Człekokształtny stwór pokryty łuską pojawia się pewnego dnia w wiosce rybackiej wywołując przerażenie jej mieszkańców. Jednak jak się okazuje, nie jest on szaleńczym potworem, a jego historia jest wzruszająca.
Pokazy odbywają się w Sali Wielkiej poznańskiego Zamku. Cena biletów to 8 zł. Szczegółowy program przeglądu "Mar(k)s atakuje!" można znaleźć w kalendarium epoznan.pl.