PlusLiga w przyszłym roku...
Siatkarki KS Piecobiogaz Murowana Goślina przegrały trzeci mecz barażowy z AZS Białystok. Obiecują walkę o PlusLigę w następnym sezonie
Siatkarki z Murowanej Gośliny nie dały w środę rady silniejszym, bardziej utytułowanym i zdecydowanie przeważającym wzrostem rywalkom. AZS Białystok utrzymał się w najwyższej klasie rozgrywkowej, podopieczne trenera Jacka Skroka pozostaną na jej zapleczu.
W pierwszym secie wyrównana walka toczyła się do drugiej przerwy technicznej (mecz rozgrywany był zgodnie z zasadami obowiązującymi w Plus Lidze - stąd właśnie przerwy techniczne, których nie stosuje się na meczach I ligi). Potem siatkarki z Białegostoku uzyskały kilkupunktową przewagę, której już do końca meczu nie oddały.
W drugim secie, po kilku udanych akcjach, asie serwisowym i przede wszystkim doskonałej grze blokiem zawodniczki Piecobiogazu systematycznie powiększały przewagę, a ich rywalki nie były w stanie przebić się z atakami przez ręce goślinianek. Podczas jednej z wymian aż cztery razy skakał w górę blok gospodyń tego spotkania, z grającą na środku siatki i uwijającą się między skrzydłowymi Pauliną Dutkiewicz - Raś. Klub z Murowanej Gośliny wyrównał, ale to wszystko na co było stać siatkarki Piecobiogazu. Następne dwa sety to zdecydowana, mimo ambitnej walki, przewaga akademiczek, które w końcu wygrały całe spotkanie i uratowały swój byt w PlusLidze Kobiet.
KS PIECOBIOGAZ Murowana Goślina - AZS Białystok 1:3 (22:25, 25:16, 20:25, 20:25)
KS PIECOBIOGAZ: Jeromin, Malinowska, Dutkiewicz-Raś, Fedorów, Strządała, Walawender, Nowakowska (libero) oraz Narożna, Lubera, Chojnacka.
AZS: Godos, Klimakova, Kuczyńska, Jack, Kruk, Muresan, Saad (libero) oraz Cabajewska, Thompson.