Oczyszczalnia Ścieków w Koziegłowach: wywożą śmierdzący osad
W czwartek Aquanet podpisał umowę z firmą zajmującą się wywozem osadów z terenów Centralnej Oczyszczalni Ścieków. W związku z wywozem uciążliwego osadu, mieszkańcy Koziegłów mogą odczuwać intensywniej nieprzyjemny zapach.
6 tysięcy ton osadu z COŚ Koziegłowy jeszcze w tym miesiącu trafi do kompostowni prywatnej firmy. Pierwsze ciężarówki już wywiozły część uciążliwego składowiska. Mieszkańcy Koziegłów muszą się jednak przygotować na intensywny odór towarzyszący procederowi wywożenia osadu. A będzie on trwał miesiąc.
Przypomnijmy, że osady zalegają na terenie COŚ od kilku miesięcy, gdy rozpoczęły się problemy z biofiltrem Stacji Termicznego Osuszania Osadu. Urządzenie, które oczyszcza fetor z suszarni, powinno usuwać 95 procent nieprzyjemnych zapachów wydobywających się z oczyszczalni. W trakcie awarii wchłaniało jednak tylko 75% odoru. W związku z tym w pierwszym tygodniu kwietnia biofiltr naprawiono i obecnie "suszarnia" osadu działa.
Mimo to, na terenie COŚ wciąż znajdują się osady, których w trakcie awarii nie udało się osuszać. To właśnie te składowiska generują nieprzyjemny zapach, na który skarżą się mieszkańcy Koziegłów.
Umowa podpisana przez Aquanet zapewnia firmie możliwość wywiezienia łącznie 25 tysięcy ton osadu. Wywożenie osadu będzie się odbywać w sytuacjach awaryjnych - gdy np. biofiltr odmówi posłuszeństwa.