Smoleński eksperyment na Krzesinach lub w Powidzu?
Dwa wielkopolskie lotniska wojskowe mogą się stać areną eksperymentu na rządowym tupolewie w związku ze śledztwem w sprawie przyczyn katastrofy 10 kwietnia 2010 r. Rządowa komisja chce odwzorować ostatnie chwile lotu samolotu nad Smoleńskiem.
Eksperyment odwzorowania lotu do Smoleńska ma być przeprowadzony jeszcze w tym miesiącu. O planach specjalnej rządowej komisji poinformowały w czwartek "Wiadomości TVP". Tupolew podobny do tego, który rok temu rozbił się pod Smoleńskiem, wystartuje w Warszawie i wyląduje na lotnisku wojskowym na Krzesinach, w Powidzu, Miński Mazowieckim lub Malborku. Jedno z nich będzie imitować Smoleńsk.
Załoga samolotu ma na bezpiecznej wysokości odtworzyć sytuację lotu prezydenckiego samolotu 10 kwietnia 2010 r. Piloci będą lądować bez systemu naprowadzania ILS. Komisja chce sprawdzić przede wszystkim skuteczność przycisku "odejścia na drugi krąg" i dowiedzieć się w którym momencie ten system nie gwarantował już możliwości uratowania maszyny.
Cytowani przez "Wiadomości TVP" eksperci ostrzegają, że eksperymentalny lot będzie się różnił od tego zakończonego katastrofą nie tylko warunkami pogodowymi, ale i parametrami samego tupolewa. Z tego powodu efekty eksperymentu nie będą rozstrzygające dla pytań stawianych przez komisję.
Najpopularniejsze komentarze