Randkowi naciągacze: powrót Vanessy
Vanessa, czyli randkowy oszust z Leszna, który w zeszłym roku wspólnie ze swoją dziewczyną wyłudzał pieniądze od niedoszłych faworytów, znów zapuścił sieć. Działał pomimo nałożonego na niego wcześniej dozoru policyjnego.
Historię 25-latka z Leszna, który pod pseudonimem Vanessa oszukiwał mężczyzn chcących umówić się "w ciemno", opisaliśmy już w grudniu 2010 r. Ogłaszał się w randkowej audycji jednej z rozgłośni radiowych. Przed samym spotkaniem Vanessa prosiła sms-em o przysługę, tzn. o odpłatne odebranie dla siebie paczki. Obiecywała, że odda pieniądze na randce, do której jednak w końcu nie dochodziło. W ten sposób oszustowi udało się wyłudzić kolejno 180 i 320 zł. W oszustwach pomagała 25-latkowi jego dziewczyna.
Po wykryciu sprawy przez policję, randkowy naciągacz z Leszna został objęty przez prokuraturę dozorem policyjnym. Niezrażony tym faktem 25-latek postanowił zapuścić sieć jeszcze raz w marcu. Namówiony na randkę w ciemno mężczyzna miał się spotkać w Osiecznej z dziewczyną o imieniu Agata. Przed randką przyszedł od niej sms z prośbą, aby odebrał paczkę od pewnego mężczyzny na Nowym Rynku w Lesznie. Zapłacił za nią 150 zł. Gdy już jechał na spotkanie z Agatą, 25-latek wysłał do niego sms-a z informacją, że z randki nic nie będzie i pokrzywdzony dał się oszukać. Mężczyzna wrócił na Nowy Rynek w Lesznie i po niedługich poszukiwaniach udało mu się znaleźć naciągacza. Zaskoczony leszczynianin oddał mu część pieniędzy i uciekł.
Pokrzywdzony zwrócił się na policję. Na posterunku bez trudu rozpoznał na okazanych mu zdjęciach 25-latka, znanego miejscowym policjantom jako Vanessa. Leszczyńska policja ustala teraz, czy zatrzymany znów 25-latek mógł oszukać jeszcze inne osoby. Wszyscy, którzy zetknęli się z oszustką o imieniu Vanessa, Karolina lub Agata, proszeni są więc o kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo - Śledczym KMP w Lesznie pod adresem ul. Korcza 3 lub pod numerem 65 5231 600.