Poznań: kontenerów socjalnych jednak nie będzie (na razie)
Zwrot w sprawie osiedli kontenerów socjalnych, do których trudni lokatorzy mieli się wprowadzić już w marcu tego roku. Jarosław Pucek przyznaje, że w Urzędzie Miasta trzeba przeprowadzić debatę na ten temat.
Moja decyzja to reakcja na stanowisko w tej sprawie Komisji Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej - mówi Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL. Wstrzymujemy się z decyzją o kierowaniu trudnych lokatorów do kontenerów socjalnych do czasu, gdy w Urzędzie Miasta odbędzie się debata na ten temat - dodaje.
Przypomnijmy, że batalia o postawienie lokali dla trudnych lokatorów toczy się od 2009 roku. Po wielu perypetiach związanych z szukaniem odpowiedniej lokalizacji dla osiedla kontenerów, w styczniu 2010 roku zdecydowano, że kontenery staną przy ul. Średzkiej. Decyzję Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta wysłano do Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. Na miejscu przeprowadzono też wizję lokalną i uzyskano zgodę mieszkańców.
Jednak radość urzędników z zakończenia długiego procesu wybierania lokalizacji dla kontenerów nie trwała długo. W kwietniu swój protest rozpoczęli mieszkańcy os. Komandorii, którzy obawiali się, że po zamieszkaniu w ich okolicy "trudnych lokatorów" zrobi się tam niebezpiecznie. ZKZL był zdziwiony protestem i nie zrezygnował z tej lokalizacji, tym bardziej, że w styczniu mieszkańcy zgodzili się na takie sąsiedztwo.
Według planów lokale dla trudnych lokatorów miały stanąć przy Średzkiej w lipcu lub sierpniu ubiegłego roku. Krótko po tym mieli wprowadzić się do nich pierwsi mieszkańcy. Tak się jednak nie stało przede wszystkim przez biurokrację. Jeszcze na początku marca informowaliśmy, że trudni lokatorzy wprowadzą się do kontenerów w tym miesiącu.
Kontenery od początku wzbudzają wiele kontrowersji wśród mieszkańców Poznania. Część z nich uważa, że to tworzenie getta dla biedoty i środowiska, w którym rozwijać się będzie patologia. W mediach głośno o tym problemie zrobiło się m.in. po rozklejeniu w naszym mieście kontrowersyjnych plakatów (pisaliśmy o tym TUTAJ).
Najpopularniejsze komentarze