Nie będzie połaczenia obwodnicy z A2?
Przecinający się z autostradą odcinek zachodniej obwodnicy Poznania może być gotowy już w sierpniu 2011 r. Przez następne kilka miesięcy może jednak nie powstać łącznik pomiędzy nim a A2 - podaje "Gazeta Wyborcza".
Zachodnia obwodnica Poznania jest już w budowie. Powyżej autostrady stanowić będzie podpoznański odcinek drogi krajowej S11. Poniżej ciągu A2 obwodnica będzie przechodzić w drogę S5 do Wrocławia. Jak się dowiedziała "Gazeta Wyborcza", nie wiadomo, kiedy uda się zbudować węzeł Głuchowo umożliwiający zjazd z nowej drogi na autostradę.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oczekiwała, że węzeł sfinansuje zarządzająca A2 Autostrada Wielkopolska S.A. Umowa koncesyjna z 1997 r. mówi jednak tylko o budowie zjazdu z autostrady na drogę S5. Nie ma w niej zapisu o połączeniu A2 z prowadzącą na północ S11. Okazuje się, że firmie Autostrada Wielkopolska S.A. nie opłaca się dziś budowa łącznika A2 z S11, ponieważ obwodnica umożliwi ucieczkę samochodów z płatnej autostrady na alternatywną, prowadzącą na z zachodu na wschód drogę 92 (w ciągu ulic Lutyckiej, Lechickiej i Bałtyckiej).
Jak dodaje "Wyborcza", porozumienie w sprawie węzła pomiędzy AW S.A. i GDDKiA może nie być proste, ponieważ swoje obiekcje wobec łącznika mogą zgłosić finansujące autostradę banki. Nawet jeśli dojdzie do szybkiego podpisania aneksu do umowy, pierwszy odcinek obwodnicy ma być oficjalnie gotowy w sierpniu 2011 r., a AW S.A. ma czas na wybudowanie węzła Głuchowo do kwietnia 2012 r. Możliwe więc, że przez kilka miesięcy obwodnicą będzie można przejechać tylko od Swadzimia do Zakrzewa.
