Rybarczyk bez medalu
Lechosław Rybarczyk z KS Posnania nie obronił na Łotwie tytułu mistrza podczas Motorowodnych Mistrzostw Europy w klasie S-550.
"To niesamowite, ale w każdym biegu psuła mi się inna część łodzi. Inaczej nie mogę tego nazwać, jak tylko pechem, zwyczajnym pechem. Kiedyś musiał mnie dopaść. Do tej pory spotykało to moich rywali czy kolegów z drużyny. Tym razem upatrzył sobie mnie" -podsumował swój występ Lechosław Rybarczyk.
Ostatecznie zawodnik KS Posnania został sklasyfikowany na siódmej pozycji. "Po tym wszystkim, co się stało, mogę powiedzieć, że to dobra lokata. Wiem, że apetyty były duże, bo w końcu jechałem bronić tytułu, jednak to jest sport, w dodatku tak specyficzny, że nie wszystko zależy od zawodnika" - dodał Rybarczyk.
Motorowodne Mistrzostwa Europy w klasie S-550 wygrali miejscowi zawodnicy, na trzeci stopień podium wskoczył zaś Węgier. Natomiast 8. miejsce zajął Michał Rogalski z WKW PTTK Warszawa, zaś 10. miejsce Andrzej Lisy z PKM LOK