Poznań zreformuje domy dziecka
Rada Miasta wprowadzi w tym roku reformę systemu opieki nad rodziną i dzieckiem. Jej założenia to zwiększenie ilości rodzin zastępczych oraz zmniejszenie rozmiarów domów dziecka. Priorytetem miasta mają się stać małe placówki.
Zmianami przepisów radni zajmą się na jednej ze swoich dwóch kwietniowych sesji. Nad założeniami reformy pracowała w czwartek Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia Rady Miasta. Po zmianach ma się stać łatwiejsze prowadzenie rodzinnych domów dziecka. Małe placówki staną się priorytetem.
Dziś samych rodzin zastępczych jest w Poznaniu ponad 500. Najczęściej tworzą je osoby spokrewnione. Liczba rodzin zastępczych w zeszłym roku jednak się zmniejszyła. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie uważa, że wynika to z naturalnej dynamiki, ale też przyznaje, że chętnych do opieki nad dziećmi poza rodziną naturalną znaleźć jest bardzo trudno.
Do osób, które chcą prowadzić rodzinny dom dziecka, należą państwo Łukasikowie. Jeszcze w styczniu nie widzieli, czy miasto znajdzie lokum na małą placówkę, którą chcą prowadzić. Jak się jednak można było dowiedzieć na czwartkowym posiedzeniu komisji, lokal dla nich już jest. Rodzinny dom dziecka przy ulicy Podgórnej zacznie działać w lipcu br. Miasto ma zamiar działać na rzecz wzrostu zainteresowania prowadzeniem tego typu placówek także u innych poznaniaków.
Projekt, którym zajmie się Rada Miasta, zakładaja nie tylko wsparcie rodzicielstwa zastępczego, ale i zmiany w domach dziecka. Obecnie w Poznaniu są dwa domy dziecka, dwie placówki socjalizacyjne, 5 rodzinnych domów dziecka, jeden niepubliczny dom młodzieży i jedna miejska placówka dziennego wsparcia. Ale to właśnie w domach dziecka ma się zmienić najwięcej. Miejska reforma zakłada zmniejszenie liczby podopiecznych w domu dziecka nr 1 i podział domu nr 2 na dwie placówki.