W Poznaniu brakuje rodzinnych domów dziecka

Rodzinne domy dziecka to dla wielu dzieci jedyna szansa na lepsze życie. Choć małżeństw, które tego typu opiekę chciałyby sprawować jest coraz więcej, specjaliści podkreślają, że to nadal nie wystarczy. Jeśli już jakaś rodzina zechce stworzyć rodzinny dom dziecka, musi zmagać się z utrudnieniami ze strony miasta.

Największe problemy małżeństwa mają ze znalezieniem odpowiedniego lokalu. Stworzenie rodzinnego domu dziecka wymaga bowiem odpowiedniego zaplecza mieszkalnego, w którym dzieciom nie będzie niczego brakować.

Za program tworzenia rodzin zastępczych odpowiedzialny jest Wydział Zdrowia Urzędu Miasta. Jego przedstawiciele twierdzą, że na lokale nie ma pieniędzy. Wydział liczy także na pomoc Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. Ten jest gotowy, że wspomóc Wydział Zdrowia, ale nie chce wyręczać urzędników w ich zadaniu.

Rodzinnych domów dziecka powinno powstać jak najwięcej bowiem zmieniły się przepisy. W tradycyjnym domu dziecka może przebywać maksymalnie 30 dzieci. W rzeczywistości jest ich nawet dwa razy więcej.