Rok inwestycji i zadłużenia
Poznaniacy wkraczają w 2010 r. z głowami pełnymi spektakularnych planów inwestycyjnych, ale i perspektywą rekordowego deficytu w kasie miasta. Ponad 1 mld zł w miejskim budżecie zostanie przeznaczony na inwestycje, w tym 850 mln zł na drogi i komunikację. Być może ruszą budowy długo wyczekiwanych budynków, które mają zmienić panoramę miasta. W decydującą fazę wkraczają też przygotowania do Euro 2012.
Dochody miasta w 2010 r. mają wynieść 2 368 mln zł i być tym samym wyższe o około 1 proc. w stosunku do minionego roku. Poznańskie wydatki sięgną w sumie 3,2 mld zł, a deficyt budżetowy 840 mln zł. 2 190 mln zł, czyli więcej o 12,4 proc. niż w 2009 r. ma zostać przeznaczone na wydatki bieżące. 31,7 proc. przyszłorocznej kasie miasta, tj. 1 018 mln zł pochłoną inwestycje. Ok. 850 mln zł zostanie przeznaczona na drogi i komunikację.
Jako, że Poznań bardzo lubi w ostatnim czasie porównywać się do Wrocławia, można to zrobić również i w tym momencie. Stolica Dolnego Śląska wyda również nieco ponad 1 mld zł na inwestycje. Pomimo niższego PKB od Poznania, Wrocław ma jednak znacznie większe dochody, sięgające 3 282 mln zł. Wydatki tego miasta w 2010 r. ukształtują się na poziomie 3 659 mln zł, a deficyt budżetowy 377 mln zł.
Wysokie zadłużenie Poznania nie pozwoli mu w dłuższej perspektywie utrzymać wysokiego poziomu wydatków inwestycyjnych. Według przyjętego wraz z budżetem Wieloletniego Planu Inwestycyjnego, będą one w kolejnych latach stopniowo spadać, sięgając 313 mln zł w 2014 r. W tym samym czasie rosnąć będzie zadłużenie Poznania, z 1,6 mld zł w 2010 r. do ponad 2 mld 4 lata później. Poznań zdecydował się jednak na maksymalne podniesienie wydatków inwestycyjnych przed 2013 r., kiedy może liczyć na największe wsparcie finansowe ze strony Unii Europejskiej. Za 3 lata unijnych pieniędzy na rozbudowę polskiej infrastruktury będzie znacznie mniej.
W tym roku mają w Poznaniu ruszyć długo oczekiwane budowy. Do najbardziej spektakularnych należą przebudowa Kaponiery, budowa Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego obok dzisiejszego Dworca Głównego i dociągnięcie do niego linii Poznańskiego Szybkiego Tramwaju. Być może jeszcze w tym roku rozpoczną się też prace nad linią tramwajową na Franowo.
Inwestycje, które mają zmienić oblicze Poznania nie zależą jednak jedynie od budżetu miasta, ale też od prywatnych inwestorów. Prawdopodobnie w tym roku przekonamy się ostatecznie, czy w mieście staną imponujące wieżowce: 240-metrowy Forum Poznań przy Rondzie Żegrze i 105-metrowa Korona Daniela Libeskinda przy budynku Uniwersytetu Ekonomicznego.
Wiadomo już, że wbrew początkowym planom z szalonych lat 2007-2008 na rynku nieruchomości, firma Von der Heyden Group nie zamierza w najbliższym czasie budować 116-metrowego Silver Tower obok wieżowca Andersia. W tym roku należy się jednak spodziewać początku prac nad niższym budynkiem Andersia Front Office. 5-kondygnacyjny biurowiec stanie pomiędzy dwoma istniejącymi już przy placu Andersa wieżowcami, a ulicą Królowej Jadwigi.
Na początku stycznia do rozbudowy przestrzeni wystawienniczej przystępuje też MTP. Na Strzeszynie powstanie całkowicie nowa szkoła dla 800 dzieci. Rozpoczną się też prace nad nowa siedzibą Urzędu Marszałkowskiego i Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. W tym roku rozbudowywane będą też ulice prowadzące z centrum na Stadion Miejski. Jesienią rozpoczną się też prace nad nowym terminalem pasażerskim na poznańskim lotnisku Ławica.
Najpopularniejsze komentarze