Co przyniesie 2010 rok?

Po hucznej sylwestrowej zabawie zostało tylko wspomnienie. Poznaniakom zostały jednak jeszcze dwa dni długiego weekendu na dojście do siebie i rozmyślanie o tym, co przyniesie przyszłość. Bo Nowy Rok to nadzieja i życzenia. Zarówno te małe i ogólne, jak i bardzo konkretne.

Sesje giełdowe śledzą doradcy finansowi. I są optymistami. Dobre prognozy mają dla tych, którzy na 2010ty wymarzyli sobie własne M.

Gwiazdy mówią jednak co innego. Kryzys dopiero przyjdzie. Zdaniem astrologa Krzysztofa Gąszewskiego - w połowie roku. Choć jak się okazuje jest sposób, by z takiego układu planet skorzystać. Pomóc w tym mają ...innowacyjne pomysły.

W tym roku wybierzemy też prezydenta Poznania. Zdaniem Sebastiana Drobczyńskiego, specjalisty od marketingu politycznego, - dla Poznania 2010 ma być rokiem trudności, głównie finansowych. Wydatki będą o miliard większe niż dochody, a zadłużenie sięgnie granic. Choć dopuszczalnych przez ustawę. - mówił dla WTK.

Jakie jest wasze zdanie? Nowy rok będzie lepszy od poprzedniego? A może przeciwnie? Zachęcamy do dyskusji na łamach forum!