Noclegownie, choć przepełnione, czekają na bezdomnych
Poznańskie noclegownie są przepełnione. Miejsca na łóżkach skończyły się, jednak nie oznacza to, że potrzebujący nie będą do ośrodków wpuszczani. Pracownicy rozkładają materace i robią wszystko, aby pomóc wszystkim potrzebującym.
Zima rozpoczęła się na dobre. Wielu bezdomnych zdecydowało się na pobyt w noclegowni. Tam brakuje już wolnych łóżek. Tych bezdomnych, którzy sami nie przyszli do noclegowni, przywieźli funkcjonariusze straży miejskiej. W pogotowiu na potrzebujących czekają jednak materace i koce. Pracownicy ośrodków zapowiadają, że przed nikim nie ostaną zamknięte drzwi.
Podstawową zasadą pobytu w noclegowni jest trzeźwość. W ośrodkach nie mogą przebywać osoby po spożyciu alkoholu ani Ci, co alkohol posiadają. Z tego powodu, nie wszyscy decydują się na zmianę swojego trybu życia. Przebywając w ośrodku bezdomni otrzymują ciepły posiłek, mogą się także umyć a przede wszystkim ogrzać.
Według służb miejskich poza noclegowniami przebywa około 150 bezdomnych. Specjalne patrole odwiedzają ich dwa razy dziennie i nakłaniają do przeniesienia się do noclegowni. Informacje o bezdomnych można przekazać policji lub straży miejskiej pod bezpłatnym numerem telefonu 19 515.