Poznańskie kamienice są bezpieczne?
W nocy z niedzieli na poniedziałek na ul. Św. Marcin spadł z wysokości czwartego piętra 20-centymetrowy kawałek balkonu. Nikt w wypadku nie ucierpiał, lecz gdyby wówczas pod budynkiem przechodziła jakaś osoba, mogłaby zostać zabita. Wypadek wysunął na czoło pytanie o stan bezpieczeństwa zabytkowych kamienic w Poznaniu.
Poniedziałkowy wypadek zdarzył się przy ul. Św. Marcin 39, tuż przy księgarni językowej. Ciężki fragment balkonu spadł z wysokości czwartego piętra. Kamienica, od której się oderwał, należy do wspólnoty mieszkaniowej i jest zarządzana przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej. Powstała w 1905 r., a po wojnie w 1945 r. została odbudowana.
- Natychmiast po otrzymaniu wiadomości o wypadku zabezpieczyliśmy to miejsce. Teren został ogrodzony. Wezwaliśmy wykonawcę, który usunął źródła wypadku. - relacjonował dla Epoznan.pl Bartosz Krajewski, kierownik Biura Obsługi Mieszkańców nr 3 w MPGM. Przyznał, że sypiąca się elewacja kamienicy na Św. Marcinie nie należy do odosobnionych przypadków. - Jeśli chodzi o stare miasto, większość tych kamienic to budynki, w których remonty są potrzebne. (...) Kamienica, od której oderwał się wczoraj tynk, najprawdopodobniej doczeka się go w przyszłym roku. Są jednak oczywiście nieruchomości, które tego szczęścia nie mają. - powiedział Bartosz Krajewski.
Czy zatem poznańskim kamienicom grożą kolejne wypadki? - Na szczęście nie są to częste zdarzenia, chociaż ostatnio zdarzyły się takie dwa: w budynku Banku WBK przy pl. Wolności i wczoraj na Św. Marcinie. - powiedziała nam mgr Anna Zakrzyńska, kierownik Oddziału Inspekcji i Kontroli w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego dla Miasta Poznania. Gdy jej urząd odkryje zagrożenie dla zdrowia lub życia w którymś z budynków, właściciel nieruchomości ma bezzwłoczny obowiązek usunięcia usterki. Informacje o takich zagrożeniach są do niego zgłaszane lub wynikają podczas kontroli, które co roku muszą przeprowadzać właściciele. Inspektorat wykonuje też sam kontrole tematyczne, m.in. budynków szkół. - Dosyć często pojawiają się sygnały o zagrożeniach. W tym roku dokonaliśmy ok. 200 interwencji. Połowa z nich to były kamienice. (...) Były to przede wszystkim obiekty przedwojenne lub budowane zaraz po wojnie. - mówiła dla Epoznan.pl Anna Zakrzyńska.
MPGM dysponuje specjalnym funduszem, wykorzystywanym w razie potrzeby szybkiego usunięcia wykrytego niebezpieczeństwa. Na starym mieście trzeba coś poprawiać dość często. Przeważnie tamtejsze kamienice pochodzą z początku wieku i były odbudowywane pospiesznie po 1945 r.
Najpopularniejsze komentarze