Kupił przez internet koparko-ładowarkę. Pojawił się problem
Sprzęt nie dotarł.
18 grudnia br. do Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim zgłosił się mężczyzna, który został oszukany podczas transakcji internetowej. Sprawa dotyczyła zakupu koparko-ładowarki oferowanej na jednym z popularnych portali ogłoszeniowych. Atrakcyjna cena oraz pozornie wiarygodny kontakt ze sprzedawcą skłoniły poszkodowanego do przelania znacznej sumy pieniędzy.
"Jak wynika z zawiadomienia, na początku grudnia mężczyzna natrafił w internecie na ogłoszenie dotyczące sprzedaży koparko-ładowarki. Cena sprzętu była wyjątkowo korzystna, co wzbudziło jego zainteresowanie. Poszkodowany skontaktował się ze sprzedającym za pośrednictwem jednego z komunikatorów internetowych. Strony wielokrotnie wymieniały wiadomości, a także kilkukrotnie rozmawiały telefonicznie"- informuje asp. Ewa Golińska-Jurasz, oficer prasowy policji w Ostrowie Wielkopolskim.
"Sprzedający sprawiał wrażenie osoby rzetelnej - przesłał umowę kupna-sprzedaży, fakturę oraz zapewniał, że sprzęt zostanie dostarczony w ciągu trzech dni roboczych od momentu zaksięgowania płatności. Przekonany o wiarygodności transakcji, mężczyzna udał się do banku i wykonał wskazany przelew na kwotę przekraczającą 70 tysięcy złotych. Po dokonaniu płatności otrzymał informację o rzekomych komplikacjach związanych z dostarczeniem sprzętu. Również kontakt ze sprzedającym całkowicie się urwał. Mężczyzna zorientował się, że mógł paść ofiarą oszustwa i zgłosił sprawę"- dodaje.
Policja ponownie apeluje o zachowanie ostrożności podczas zakupów internetowych, szczególnie gdy transakcje dotyczą wysokich kwot.


