Tragedia w domu pod Poznaniem. 14-latek wciąż walczy o życie, jest apel o krew!
Chłopak uległ wypadkowi w czasie wybuchu petard.
Z apelem zwraca się w mediach społecznościowych Parafia pw. Chrystusa Króla z Rokietnicy.
"Szymon nadal walczy o życie. Nasz Parafianin, 14-latek, który ucierpiał w środę w wyniku wybuchu petard w swoim domu, pilnie potrzebuje krwi grupy "0Rh-". Uprzejmie prosimy osoby, które mogą być krwiodawcami, o udanie się do punktu krwiodawstwa w Poznaniu przy ul. Marcelińskiej. Szczegóły na https://www.rckik.poznan.pl/gdzie-mozna-oddac-krew" - czytamy w komunikacie.
"Dziękujemy też za dotychczasową modlitwę i prosimy o dalszą. Kolejne Msze w intencji Szymona i Kornela sprawowane będą w naszej Parafii w poniedziałek i wtorek o godzinie 9:00" - dodano.
Przypomnijmy. Do groźnego wypadku doszło w środę wieczorem w Rokietnicy pod Poznaniem. Dwóch 14-letnich chłopców odniosło obrażenia po tym, jak w domu jednorodzinnym eksplodowały materiały pirotechniczne. Jak wcześniej informował portal epoznan.pl, nastolatkowie przeprowadzali ryzykowne eksperymenty z petardami kupionymi przez internet. Policjanci ustalili, że młodzi chłopcy próbowali je modyfikować w pokoju na piętrze budynku. W pewnym momencie doszło do silnej detonacji. Obaj ranni trafili do szpitala, a stan jednego z nich lekarze oceniają jako bardzo poważny. Dom uległ zniszczeniu. W internecie trwa zbiórka dla poszkodowanej rodziny - pisaliśmy o tym tutaj.



Najpopularniejsze komentarze