Reklama
Reklama

Architekci to wiedzą, inwestorzy dopiero odkrywają. Cegła na elewacji wraca do gry

Jeśli mijasz czasem jakiś dom i łapiesz się na tym, że odwracasz za nim głowę, bardzo możliwe, że dzieje się tak z jednego powodu: ceglana elewacja. W czasach, gdy większość budynków wykańczana jest "bezpiecznym" tynkiem w odcieniach szarości i beżu, cegła na fasadzie od razu przyciąga wzrok. Ma w sobie coś z klasyki, coś z elegancji i coś z uporczywej trwałości, której zwyczajnie... ufamy.

Architekci wiedzą to od lat. Dla wielu z nich cegła elewacyjna jest materiałem pierwszego wyboru, gdy projekt ma się dobrze zestarzeć, a nie tylko wyglądać efektownie na wizualizacji. Inwestorzy dopiero od kilku lat na większą skalę odkrywają, że ceglana elewacja to nie "fanaberia" z katalogu luksusowych willi, ale rozsądny wybór na zwykły dom rodzinny.

Dlaczego cegła wraca na elewacje?

Moda na gładkie tynki przyszła do nas razem z boomem budowlanym. Szybko, tanio, czysto - to brzmiało jak idealny przepis na fasadę. Problem pojawił się po kilku latach. Tynki zaczęły pękać, brudzić się, łapać zacieki. Na jasnych elewacjach widać było wszystko: deszcz, pył z ulic, ślady po roślinach i ptakach.

Cegły na elewacje takich problemów mają zdecydowanie mniej. Dobrze ułożona cegła:

  • lepiej znosi upał, mróz i deszcz,

  • nie boi się przypadkowych uderzeń (np. rowerem czy piłką),

  • starzeje się "z klasą" - z czasem nabiera charakteru, a nie tylko defektów.

To właśnie ta różnica między "ładne na początku" a "ładne także po latach" sprawia, że cegła na elewacje znów zaczyna wygrywać z modnymi, ale krótkotrwałymi rozwiązaniami.

Elewacja, która opowiada historię

Dom to nie tylko metry kwadratowe. To tło do codziennego życia - rodzinnych spotkań, powrotów z pracy, dziecięcych zabaw, porannych kaw na tarasie. Ceglana elewacja idealnie wpisuje się w tę opowieść.

W przeciwieństwie do gładkich, idealnych powierzchni, cegła ma rytm, fakturę, nieregularny kolor. W słońcu wygląda inaczej niż w pochmurny dzień, zmienia się w zależności od pory roku. Zamiast jednowymiarowej płaszczyzny mamy fasadę, na którą po prostu miło się patrzy - również po latach.

Cegła na elewacji buduje poczucie solidności. Dom wygląda, jakby stał tu "od zawsze", nawet jeśli dopiero co zakończono budowę. To wrażenie, którego nie da się uzyskać samym tynkiem.

Cegła elewacyjna w nowoczesnych projektach

Wielu osobom cegła kojarzy się głównie z tradycyjną architekturą - ciepły czerwony odcień, klasyczna bryła, dachówka. Tymczasem współczesna cegła elewacyjna świetnie odnajduje się również w bardzo nowoczesnych projektach.

Proste, minimalistyczne domy z płaskim lub niskim dachem, duże przeszklenia, metal, szkło - w takim towarzystwie cegła potrafi zrobić niesamowite wrażenie. Zestawiona z antracytową stolarką lub ciemnym dachem tworzy elegancki, wyrazisty kontrast. W połączeniu z drewnem ociepla bryłę i sprawia, że nawet nowoczesny budynek przestaje wyglądać chłodno.

Ogromną rolę odgrywa tu kolor. Cegły na elewacje dostępne są nie tylko w klasycznej czerwieni, ale też w odcieniach piaskowych, grafitowych, cynamonowych, a nawet mieszanych, gdzie każda cegła różni się subtelnie odcieniem od sąsiadki. Dzięki temu elewacja nie jest jednorodna, tylko "żywa".

Więcej o tym, jak różnorodnie może wyglądać współczesna ceglana fasada i jakie rozwiązania są obecnie dostępne, można zobaczyć na stronie https://e-ceglanafantazja.pl/cegla-elewacyjna/- to dobry punkt startowy przed rozmową z architektem lub wykonawcą.

Mniej nerwów, mniej poprawek, więcej świętego spokoju

Każdy, kto miał dom z tynkowaną elewacją, zna ten scenariusz: po kilku latach pojawiają się rysy, przebarwienia, zacieki. Zaczyna się kalkulacja - czy jeszcze wytrzyma, czy już trzeba malować? A jeśli malować, to całość czy tylko fragment?

Cegła elewacyjna działa jak naturalna zbroja dla domu. Nie wymaga regularnego odświeżania farbą, a drobne ślady użytkowania i upływu czasu zwykle tylko dodają jej uroku. To spora ulga dla portfela i dla głowy - mniej prac remontowych, mniej organizacyjnego chaosu, mniej pytań "czy to już czas na kolejny remont elewacji?".

Oczywiście cegła nie jest materiałem niezniszczalnym, ale w porównaniu z wieloma nowoczesnymi systemami wykończenia radzi sobie z codziennością po prostu lepiej. Nie boi się piłki odbitej przez dzieci, roweru opartego o ścianę, ani kota, który postanowił akurat tam ostrzyć pazury.

Cegła na elewacji a otoczenie domu

To, jak odbieramy elewację, zależy także od tego, co dzieje się wokół domu. Cegła pięknie współgra z ogrodem - zielenią drzew, krzewów, traw ozdobnych. W połączeniu z naturalnymi materiałami, takimi jak drewno czy kamień, tworzy bardzo spójny, "ziemisty" zestaw.

Ciekawy efekt dają też ceglane akcenty powtórzone w ogrodzeniu, murkach, donicach czy przy schodach wejściowych. Dzięki temu cała działka wygląda jak przemyślana całość, a dom nie jest osobnym "pudełkiem", tylko integralną częścią przestrzeni.

W miastach z ceglaną tradycją architektoniczną cegła na elewacji pomaga wpisać nowy dom w istniejącą zabudowę. Zamiast agresywnie odcinać się od otoczenia, nawiązuje do historii miejsca - i robi to w bardzo naturalny sposób.

Dlaczego architekci tak lubią cegłę?

Dla architekta cegła elewacyjna to coś więcej niż "kolejny materiał do odhaczenia". To narzędzie do rysowania światłem i cieniem na elewacji. Dzięki fakturze i podziałom cegieł fasada przestaje być płaska - zaczyna pracować, zmienia się wraz z porą dnia i roku.

Cegła pozwala też zbudować różne nastroje:

  • w połączeniu z jasnym tynkiem - lekkość i elegancję,

  • z ciemnymi ramami okien - nowoczesny, miejski charakter,

  • z dużą ilością drewna - ciepły, przyjazny klimat domu rodzinnego.

Architekci doceniają również to, że cegła dobrze "trzyma się" w czasie. Projekt, który dziś robi wrażenie, nie zestarzeje się źle za kilka sezonów. A to dla projektanta sprawa honoru - nikt nie chce, żeby jego dom po paru latach wyglądał na "zmęczony modą".

Producent, który myśli o cegle szerzej niż tylko "na palecie"

Żeby ceglana elewacja naprawdę spełniła swoją rolę, liczy się nie tylko pomysł i projekt, ale też jakość samego materiału. To, jak cegła jest przygotowana, sortowana, jak trzyma kolor i parametry, ma ogromne znaczenie.

Dlatego coraz więcej inwestorów szuka nie przypadkowych dostawców, ale firm, które specjalizują się właśnie w cegle - rozumieją jej charakter, potrafią doradzić i dopasować rozwiązanie do konkretnego domu.

Taką rolę pełni m.in. Ceglana Fantazja - producent płytek ceglanych i rozwiązań elewacyjnych, który łączy rzemieślnicze podejście do materiału z praktycznym spojrzeniem na potrzeby współczesnych inwestorów. Zamiast anonimowego produktu "z katalogu" oferuje cegłę, która ma być przede wszystkim dobrze osadzona w realnym domu, w realnej pogodzie, w realnym życiu.

Cegła na elewacji wraca do gry - i zostaje na dłużej

Cegła była z nami, zanim pojawiły się modne systemy ociepleń i kolorowe tynki. Towarzyszyła rozwojowi miast, wsi, przemysłu. Przetrwała więcej niż jedną modę i więcej niż jedną rewolucję w budownictwie.

Dziś znów wraca na elewacje - nie z sentymentu, ale dlatego, że po prostu ma sens. Łączy trwałość z estetyką, spokój na lata z ciekawym wyglądem. Architekci korzystają z niej chętnie, bo daje duże możliwości projektowe. Inwestorzy coraz częściej widzą w niej nie "luksusowy dodatek", ale mądrą decyzję na pokolenia.

Czy cegła zniknie kiedyś z naszych ulic i osiedli? Historia podpowiada, że raczej nie. Zbyt dobrze radzi sobie z czasem, pogodą i zmieniającymi się gustami. I właśnie dlatego ceglana elewacja - cicha faworytka architektów - dziś naprawdę wraca do gry.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu ostrzeżenie meteo, także dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
12 km
Stan powietrza
PM2.5
13.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro