Jeden z uczestników wypadku pod Poznaniem uciekł ze szpitala
Szukają go policjanci.
O zdarzeniu poinformował nas Czytelnik. "Sprawca dzisiejszego wypadku w Swarzędzu, o którym pisaliście, nie posiadał polisy OC. Po przewiezieniu do szpitala uciekł z niego. Szuka go policja. Świadkowie wypadku twierdzą, że był pod wpływem jakichś środków, dodam, że w szpitalu nie zdążyli mu pobrać krwi do badań" - pisze.
Policjanci na razie potwierdzają, że szukają kierowcy Audi. Chodzi o popołudniowy wypadek, o którym pisaliśmy tutaj.
"Doszło w tym miejscu do zdarzenia drogowego z udziałem czterech pojazdów. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierowca Audi nie zastosował prędkości do panujących warunków, nie zapanował nad pojazdem i uderzył w tył Mercedesa, drugi pojazd zahaczył Volkswagena, a ten uderzył w Opla" - mówi nam mł. asp. Anna Klój z biura prasowego wielkopolskiej policji. Jak przekazuje wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego, przewiózł kierowcę Audi do szpitala. Kiedy policjanci pojawili się na miejscu zdarzenia, mężczyzny już tam nie było. "Po czym okazało się, że 34-latek po przewiezieniu do szpitala oddalił się. Nie jest tajemnicą, kim jest ta osoba. Jego znalezienie to tylko kwestia czasu" - dodaje mł. asp. Klój.
Na razie policjanci nie mają informacji, dlaczego mężczyzna postanowił oddalić się ze szpitala. Będzie to dopiero wyjaśniane.


