Opóźnienia i zatrzymany pociąg w regionie. Powodem - stan dyżurnego ruchu

Mogło dojść do tragedii.

O sytuacji, która miała miejsce we wtorek około godziny 23 informuje portal tvn24.pl. Policjanci z Wrześni interweniowali na stacji PKP w Miłosławiu z powodu utrudnionego kontaktu z dyżurnym ruchu.

"Policjanci zatrzymali 54-latka, który podczas wykonywania czynności służbowych, jako dyżurny ruchu kolejowego, znajdował się w stanie nietrzeźwości. Alkotest wykazał 1,11 miligrama alkoholu w wydychanym powietrzu, czyli ponad 2,20 promila"- mówi dziennikarzom asp. Adam Wojciński, oficer prasowy policji we Wrześni.

Podkreślił, że mężczyzna wykonywał czynności bezpośrednio związane z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pociągów. "Ze względu na swój stan wykonywał je nieprawidłowo, co spowodowało opóźnienie dwóch pociągów relacji Jarocin - Gniezno oraz do zatrzymania pociągu relacji Gniezno - Jarocin" - dodał rzecznik.

54-latek został zatrzymany. Ruch pociągów wrócił do normy po północy.