Niebezpieczne znaleziska na północy Poznania. Czytelnik ostrzega
Warto uważać.
Sytuację opisuje nasz Czytelnik. Jego zdaniem ktoś próbuje otruć psy. "Nagłośnienia wymaga sprawa rozrzucania trutki na szczury na Naramowicach. W ubiegłym tygodniu na osiedlach przy ul. Karpiej i Sielawy mieszkańcy mieli porozrzucaną trutkę na szczury, ja w swoim przymieszkaniowym ogródku miałem kilka kostek trutki mogących zabić psy. Swoje psy zbadałem w przychodni Żurawiniec, gdzie dowiedziałem się, że na ul. Karpiej były podobne przypadki tydzień temu" - pisze. "Sytuacja ponownie się powtarza. Właściciele czworonogów są bezsilni. Dobrze, że takiej trutki jeszcze jakieś dziecko do ust nie wzięło" - dodaje.
To już nie pierwszy raz, kiedy na łamach epoznan.pl opisujemy taką sytuację. Przypominamy, że w przypadku takich wątpliwości warto powiadomić policję. Tylko w ten sposób sprawcę można ustalić i ukarać. Przypominamy, że takie zachowanie jest przestępstwem. Osoba, która celowo to zrobiła, może być sądzona za znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi do 3 lat więzienia.


