Kolejna seniorka z regionu dała się nabrać oszustom. "Pamiętacie? prosiliśmy o ostrożność"
W Gnieźnie seniorka padła ofiarą oszustwa "na policjanta".
Policjanci dopiero co wydawali komunikaty w związku z plagą oszustw "na policjanta" i "na wnuczka" w celu uchronienia starszych mieszkańców Gniezna. Jednak informacja nie dotarła do wszystkich.
- Pamiętacie? W czwartek, 20 listopada, prosiliśmy naszych mieszkańców o ostrożność, gdyż dyżurny Policji w Gnieźnie, w krótkim odstępie czasu otrzymał 8 telefonów z informacjami o próbach oszustw metodą "na policjanta". Niestety następnego dnia dowiedzieliśmy się, że jedna seniorka (w dniu 20 listopada) z Gniezna dała się nabrać - informuje Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie.
Przestępcy najprawdopodobniej dzwoniąc znali dane pokrzywdzonej: imię, nazwisko i adres zamieszkania. Najpierw zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika Poczty Polskiej, a chwilę później inny, podający się za policjanta. Seniorka straciła wszystkie oszczędności.
- Po raz kolejny przypominamy, policja NIGDY nie prosi o przekazywanie pieniędzy! Policjanci NIE każą przelewać środków na "specjalne konta"! Pamiętaj: zawsze zachowaj czujność w rozmowach telefonicznych. Nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Sprawdzaj informacje, zadzwoń do bliskich lub instytucji. Nie działaj w pośpiechu - ostrzegają policjanci z Gniezna.


