Brutalna bójka między Ukraińcami w hotelu pracowniczym w regionie. W ruch poszły szklana butelka i scyzoryk
Zaczęło się od skrytykowania wyglądu pokrzywdzonego mężczyzny.
W piątkowy wieczór policjanci z Nowego Tomyśla interweniowali w sprawie bójki, do której doszło w hotelu pracowniczym na terenie miasta. - Dwóch Ukraińców, w wieku 36 i 42 lat, wdało się w potyczkę słowną ze swoim 32-letnim sąsiadem, również obywatelem Ukrainy. Konflikt rozpoczął się od krytyki wyglądu pokrzywdzonego przez sprawców - wyjaśnia podkom. Barbara Sobieszek z nowotomyskiej policji.
Z ustaleń policjantów wynika, że uczestnicy zajścia wcześniej pili alkohol. - Sprawcy, przechodząc od słów do rękoczynów, brutalnie zaatakowali 32-latka. Jeden z napastników rozbił mu butelkę na głowie, a następnie drugi z nich, używając scyzoryka, zadał ofierze kilka ran ciętych i kłutych pleców oraz głowy. W trakcie ataku jeden ze sprawców przytrzymywał pokrzywdzonego, co ułatwiło zadawanie ciosów drugiemu - dodaje.
Sprawców szybko zatrzymano i doprowadzono do policyjnej celi. W poniedziałek mężczyźni trafili na 3 miesiące do aresztu. Teraz za udział w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi im od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.



Najpopularniejsze komentarze