Kierowca Seicento zatrzymany do kontroli. "Sunął po drodze niczym uczestnik rajdu - choć w wersji zdecydowanie mniej kontrolowanej"
Po chwili wszystko było już jasne.
W ubiegłym tygodniu policjanci z Posterunku Policji w Lwówku zatrzymali 40-letniego mieszkańca powiatu nowotomyskiego, który kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Do zdarzenia doszło w miejscowości Pakosław.
"Policjanci nie mogli nie zauważyć małego, czerwonego Fiata Seicento, który sunął po drodze niczym uczestnik rajdu - choć w wersji zdecydowanie mniej kontrolowanej. Jak się okazało, za kierownicą siedział 40-letni mieszkaniec okolicy, który postanowił sprawdzić, czy jego samochód równie dobrze prowadzi się po "kilku głębszych" - relacjonuje podkom. Barbara Sobieszek z policji w Nowym Tomyślu.
Badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w organizmie. "Kierowca - wykazując niecodzienną szczerość - przyznał, że wcześniej "dla odwagi" zażył też środki odurzające. Policjanci nie mogli przejść obok tego obojętnie. Zamiast więc kontynuować rajd w czerwonym Seicento, mężczyzna trafił na tylną kanapę radiowozu" - dodaje.
Pojazd został odholowany na parking. Kierowca za swoje zachowanie odpowie przed sądem.


