Reklama
Reklama

Udawał serwisanta. Zajrzał do pieca gazowego, ale go nie naprawił. Wyłudził wynagrodzenie. Sprawa wyszła na jaw przez komentarz w Internecie

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE. | fot. reverent/pixabay.com
ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE. | fot. reverent/pixabay.com

Do oszustwa doszło na terenie powiatu szamotulskiego.

W środę Komenda Powiatowa Policji w Szamotułach poinformowała, że policjanci zakończyli postępowanie w sprawie oszustwa dokonanego przez mężczyznę podszywającego się pod serwisanta pieców gazowych.

Cornette Residence - Twoje miejsce pod skrzydłami historii. Poznaj nową inwestycję w Centrum, między Starym Rynkiem a Starym Browarem.
REKLAMA

- Dochodzenie, które w ostatnim czasie znalazło swój finał, miało początek w maju bieżącego roku. Policjanci otrzymali wówczas zawiadomienie o oszustwie na szkodę mieszkańców Szamotuł oraz właściciela jednej z firm z Obornik, zajmującej się profesjonalnym serwisem urządzeń grzewczych i chłodniczych - informuje st. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.

Jak podaje policja, mieszkańcy Szamotuł, w związku z awarią pieca gazowego, zwrócili się o pomoc do mężczyzny, który przedstawiał się jako pracownik wspomnianej firmy. Mężczyzna przeprowadził wstępną diagnozę i konsultację, za którą pobrał zapłatę. Twierdził przy tym, że dotychczasowe działania mogą nie wystarczyć, a najlepszym rozwiązaniem byłaby kosztowna wymiana części pieca. Po otrzymaniu zapłaty za rzekomą usługę, wystawił protokół sprawdzenia szczelności oraz urządzeń gazowych, opatrzony pieczątką firmy, której miał być rzekomo pracownikiem.

Zaraz po tym kontakt z "serwisantem" urywał się. Klienci wówczas kontaktowali się z autentycznym serwisantem. który po przeprowadzeniu oględzin stwierdził, że wystarczyło jedynie oczyścić pewne elementy pieca, wymiana części na nowe nie była konieczna, aby urządzenie działało prawidłowo, a koszt naprawy mógł zostać pokryty z ubezpieczenia pokrzywdzonych.

- Pokrzywdzona postanowiła więc zamieścić w Internecie opinię o firmie, której rzekomy pracownik wykonywał usługę. W komentarzu opisała całą sytuację, obarczając winą przedsiębiorstwo z Obornik. Wkrótce skontaktował się z nią właściciel tej firmy, który wyjaśnił, że osoba, która była w jej domu, nie jest i nie była jego pracownikiem. Dzięki temu ustalono, że sprawca podszył się pod działający serwis. W sprawie złożono więc zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości - informuje st. asp. Sandra Chuda z szamotulskiej policji.

Mundurowi z Szamotuł przeprowadzili szereg działań i ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej posłużył się podrobioną pieczątką z częściowymi danymi firmy, aby uwiarygodnić swoje rzekome zatrudnienie. Podejrzanym był 21-letni mieszkaniec Obornik. Mężczyzna nie był serwisantem pieców gazowych. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przesłuchanie podejrzanego i przedstawienie mu zarzutów za oszustwo.

- W ostatnim czasie w sprawie został sporządzony akt oskarżenia, który trafił do sądu. Mężczyzna odpowie za popełnione przestępstwo. O wymiarze kary dla 21-latka zadecyduje teraz sąd - dodaje st. asp. Sandra Chuda.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
0℃
Poziom opadów:
0.2 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
13.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro