Reanimacja na poznańskiej ulicy. "Pół godziny później dojechała druga karetka, a potem policja"
Dodano 14 godzin temu
Przewrócił się, jadąc na hulajnodze.
O zdarzeniu informuje nas Czytelnik. "Dziś koło 11 na ulicy Raczyńskiego trwała reanimacja 37-latka, który wywrócił się na hulajnodze. Pół godziny później dojechała druga karetka, a potem policja. Wiadomo coś w tej sprawie? Czy przeżył?" - pisze.
Policjanci potwierdzają swoje działania w tym miejscu. "Według relacji świadka, jadący na hulajnodze mężczyzna nagle się przewrócił. Po prowadzonej na ulicy resuscytacji krążeniowo-oddechowej został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł" - mówi nam asp. Łukasz Kędziora z biura prasowego wielkopolskiej policji.