W Poznaniu otwarto "cybertwierdzę" za miliony
To siedziba Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.
Ponad 110 lat temu przy ulicy Taborowej powstał budynek w ramach kompleksu koszarowego dla pruskiego batalionu taborów. W trakcie okupacji stacjonował tu oddział SS, później KBW i Milicja Obywatelska. Od lat 90. jest użytkowany przez policjantów. W ostatnich dwóch latach budynek został gruntownie wyremontowany za blisko 41 milionów złotych, stając się "cybertwierdzą". Obok powstaje wielopoziomowy parking na 110 pojazdów. Jego koszt to ponad 7,5 mln złotych. Ma być gotowy jeszcze w tym roku. Kolejną inwestycją, która powstała tuż obok, jest strzelnica kontenerowa za ponad 5 mln złotych, wykorzystywana do szkoleń i treningów. Wszystkie nakłady finansowe na kompleks to więc ponad 50 mln złotych.
Zarząd w Poznaniu CBZC funkcjonuje od 2023 roku, a obecnie w jego skład wchodzi kilka wydziałów, w których zatrudnionych jest 100 funkcjonariuszy i 3 pracowników cywilnych. W 2014 roku przy każdej komendzie wojewódzkiej policji powstał wydział zajmujący się cyberprzestępczością i to z niego wywodzi się CBZC.
W oficjalnym otwarciu wyremontowanej siedziby udział wziął nadinspektor Adam Cieślak, komendant Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. - Z dumą mogę stwierdzić, że policjantki, policjanci i pracownicy zarządu poznańskiego są jednymi z najlepszych w kraju - mówił.
Dlaczego "cybertwierdza"? Bo budynek naszpikowany jest nową technologią, która pozwala skutecznie ścigać ludzi popełniających przestępstwa w cyberprzestrzeni. - Sprawcy zza biurka się nie zatrzyma. Praca jest w terenie, przed komputerem, na specjalistycznych urządzeniach i oprogramowaniach - zaznacza mł. insp. Krystian Piekarski, naczelnik zarządu CBZC w Poznaniu.
