Reklama
Reklama

Łazarz: owczarek rzucił się na innego psa, który szedł zapięty na smyczy. "Właściciel nie reagował"

Zdjęcie ilustracyjne | fot. hansbenn/pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. hansbenn/pixabay.com

Mieszkanka Łazarza opisała w Internecie całą sytuację.

Miała żal do właściciela owczarka, że nie zareagował, gdy jego pies rzucił się na jej pupila.

Cornette Residence - Twoje miejsce pod skrzydłami historii. Poznaj nową inwestycję w Centrum, między Starym Rynkiem a Starym Browarem.
REKLAMA

- Chwilę temu przy Żabce na Łukaszewicza owczarek zaatakował mojego psa. Pan stał sobie z psem na luźnej smyczy, a my nawet się nie zatrzymaliśmy i chcieliśmy jak najszybciej przejść obok, a mimo to owczarek rzucił się bez powodu na mojego 3 razy mniejszego psa. Na szczęście nic się nie stało, ale ze strony właściciela zero reakcji i zainteresowania. Zanim się zdążyłam odwrócić był już 10 metrów dalej. Polecam kupić kaganiec i trzymać psa przy sobie jeśli nie umie się z nim inaczej obchodzić. Nie pozdrawiam i uważajcie na swoje czworonogi bo to nie pierwsza podobna sytuacja - ostrzegła kobieta na Nieformalnej Grupie Łazarskiej.

To kolejna taka sytuacja w Poznaniu. O podobnej informowaliśmy w sierpniu, tego roku. Właścicielka groźnego amstaffa nie zapanowała nad nim, pies zaatakował śmiertelnie maltańczyka. Doszło do rozlewu krwi. Amstaff nie miał kagańca, nie był zabezpieczony.

Warto pamiętać o tym, że niebezpieczne psy powinny nosić kagańce, które mogą uchronić przed tragedią. W Polsce kaganiec nie jest obowiązkowy, ale wymaga się stosowania go w miejscach publicznych.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
0℃
Poziom opadów:
0.2 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
13.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro