Bardzo niebezpieczne znalezisko podczas remontu domu w regionie
Mogło dojść do eksplozji.
Podczas remontu strychu w jednym z domów na terenie gminy Wągrowiec właściciel znalazł dwa granaty. Niebezpieczne znalezisko zostało zabezpieczone przez wojskowych saperów.
"To granat ręczny F-1 oraz przedmiot przypominający granat trzonkowy. O ile ten drugi nie ma wartości bojowych, to ten pierwszy w przypadku eksplozji mógłby narobić sporo szkód" - podkreśla asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy policji w Wągrowcu.
Dodaje, że w przypadku takiego znaleziska należy postąpić tak samo jak przy odkryciu niewybuchów - bomb, pocisków moździerzowych czy innych materiałów wybuchowych. Nie wolno ich ruszać; należy pozostawić je na miejscu i natychmiast powiadomić odpowiednie służby. "W każdej jednostce powiatowej policji są funkcjonariusze szkoleni do rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Ci policjanci oceniają, z czym dokładnie ma się do czynienia" - dodaje rzecznik.
"Jeżeli są to przedmioty mające wartość bojową, stanowiące zagrożenie, wówczas informowane jest o tym wojsko, które na miejsce kieruje patrol saperski. Żołnierze zabezpieczają niebezpieczne przedmioty, które są neutralizowane na poligonach" - kończy.
