Oprócz ordynatora poznańskiego szpitala, zatrzymano również sześć innych osób. Załatwiali "lewe dokumentacje medyczne", dzięki którym skazani przestępcy unikali więzienia
Wracamy do sprawy Jacka D., zatrzymanego w poniedziałek przez policję z Wydziału do Walki z Korupcją.
Informowaliśmy na epoznan.pl o wyżej wspomnianym zatrzymaniu. Według wstępnych informacji, ordynator oddziału neurologii miał poświadczać nieprawdę w dokumentacji medycznej, którą posługiwano się w postępowaniach sądowych. Dyrektor szpitala ujawnił również, że ordynator miał największą liczbę dyżurów, które miał sobie sam wyznaczać.
We wtorek Prokuratura Okręgowa w Poznaniu poinformowała, że zatrzymano lekarza i sześć innych osób.
- Korzyści majątkowe były wręczane jednemu z ordynatorów w zamian za poświadczenie nieprawdy w dokumentach medycznych. Prokurator złożył dziś do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie lekarza i pośrednika w tym procederze - podaje Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.
Jak się okazuje, już w ubiegłym roku policjanci z KWP w Poznaniu otrzymali informacje, że jeden z lekarzy pracujący w Szpitalu Wojewódzkim w Poznaniu i pełniący funkcję kierowniczą na jednym z oddziałów, w zamian za pieniądze tworzył fikcyjne dokumentacje medyczne dotyczące zdrowia określonych osób i tym samym pomagał im uniknąć odpowiedzialności karnej lub pobytu w więzieniu. Jak podkreśla Prokuratura Okręgowa w Poznaniu, niektóre z nich, skazane prawomocnym wyrokiem sądu na karę pozbawienia wolności, chciały odroczyć termin wykonania kary. W tym celu przyjmowane były na oddział szpitalny bez wskazań medycznych, a w ich dokumentacji poświadczana była nieprawda. Jeszcze inne uzyskiwały zwolnienia lekarskie lub recepty.
- Prokurator z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu przedstawił lekarzowi zarzuty dotyczące przyjęcia co najmniej 80 tysięcy złotych korzyści majątkowej, a także poplecznictwa i poświadczenia nieprawdy. Podejrzany podejmował zachowania naruszające przepisy prawa, wystawiając fikcyjne zwolnienia lekarskie i przyjmując na oddział osoby bez istniejących ku temu przesłanek medycznych. Ponadto poświadczając nieprawdę w ich dokumentacji medycznej utrudniał prowadzone przeciwko nim postępowania karne, doprowadzając do nieodbycia przez nie kary pozbawienia wolności. Dwaj pośredniczący w tym procederze zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty wręczenia korzyści majątkowych w zamian za zachowania naruszające prawo, a także nakłaniania do wytworzenia nieprawdziwej dokumentacji medycznej. Wobec jednego z nich prokurator złoży wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Pozostali zatrzymani, podejrzani o wręczenie korzyści majątkowych i posługiwanie się fałszywymi dokumentami, będą odpowiadać z wolnej stopy. Prokurator zastosował wobec nich dozory policji oraz poręczenia majątkowe. Sprawa ma charakter rozwojowy, a śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań - informuje Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.
Najpopularniejsze komentarze