Samochód pozostawiony przy przystanku wzbudził zainteresowanie. Wyglądał, jakby miał się stoczyć ze skarpy
Do naszej redakcji napisał w tej sprawie motorniczy.
Przejeżdżał w poniedziałek tramwajem, gdy zauważył dziwnie zaparkowany samochód.
- Przystanek Łacina, obok Polanki. Ktoś szalony zostawił tak auto. Nikogo w pobliżu samochodu nie było. Jestem wieloletnim motorniczym i pierwszy raz widzę coś takiego - brzmiała treść wiadomości od motorniczego.
W pobliżu nie było żadnej interwencji służb. Nie było również właściciela pojazdu.
W przypadku, gdy widzimy samochód, który mógł wpaść do rowu lub stoczyć się, należy sprawdzić, czy w aucie nie ma osób, które potrzebowałyby pomocy. W Polsce istnieje obowiązek udzielania pomocy osobie poszkodowanej w wypadku, o ile udzielając pomocy nie narażamy własnego życia. Obowiązek ten regulowany jest przez Kodeks karny, art. 162 i Ustawę o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Nieudzielenie pomocy może skutkować karą pozbawienia wolności do lat 3.
Jednak w powyższym przypadku nie było osób poszkodowanych ani potrzebujących pomocy.