Ratownik medyczny zatruł się w trakcie transportowania pacjentki. Kobieta miała styczność z nieznaną substancją zamkniętą w butelce. Oboje wymagali hospitalizacji
Do zdarzenia doszło w Wolsztynie.
W sobotę portal "Wolsztyn112" poinformował, że zatruł się ratownik medyczny.
Zespół Ratownictwa Medycznego otrzymał zgłoszenie o zasłabnięciu kobiety w jednym z urzędów na terenie Wolsztyna. Ratownicy medyczni po przyjeździe na miejsce, ustabilizowali stan kobiety i zadecydowali o przewiezieniu jej do miejscowego szpitala.
Dopiero na miejscu okazało się, że kobieta zatruła się nieznaną substancją, zamkniętą w butelce.
- Pojemnik ten został zabezpieczony do dyspozycji lekarzy z wolsztyńskiego szpitala. W trakcie transportu do placówki leczniczej, jeden z ratowników zaczął wykazywać objawy silnego zatrucia nieznaną substancją - informuje "Wolsztyn112".
Na miejscu w szpitalu udzielono pomocy ratownikowi oraz kobiecie, hospitalizacja okazała się niezbędna. Do szpitala wezwano strażaków, którzy po sprawdzeniu SORu wykryli zagrożenie. Butelka z nieznaną substancją została przekazana policji.


